Powiem ci tak, mamy Tomaszu najlepszego bramkarza na świecie w kadrze, gorzej z napastnikami ale jest już z czego budować, dotychczas nikogo nie było mocnego w reprezentacji. Tyle w temacie.
Wyjaśniła PAn na przykłądzie bramkarza, dlaczego POlska grała jak grała. Sędzia przerywał wszystkie polskie akcje do pierwszej bramki, argentyńczycy faulowali i dobrze a Polakom nie wolno było. To to Polacy zaczęli sie obawiać kartek, przestali agresywnie pressować i musieli to nadrabiać bieganiem co skończyło siębrakiem sił do biegania. A to tylko dodatek do tego, że POlska jest po prostu technicznie słabsza, i jeśli sędzia zabija jej atuty przez karanie presowania, to niewiele zostaje. Michniewicz zrobił chyba najmniej z mian w całym turnieju, do II poł z Argentyną To się skończyło źle, ale to było do przewidzenia.
Z Francjąbędzie właśnie z tym problem. tzreba liczyć na trochę szczęscia, błędy Francuzów, bo sił nam braknie, Francuzi będa wypoczęci, nie ma kim zmienić...
Jestem ciekaw co by było jak by objął najlepszy klub na świecie i dostał wolną rękę jeśli chodzi o transfery to kogo sprowadził na klubu i jaki styl by wtedy prezentował
Niesamowite. Nie czuję żadnych emocji. Ani złości, ani radości, ani nawet rozczarowania. Zupełnie zobojętnienie. Czy zagramy trzy mecze, czy zagramy mecze cztery, przestało robić mi to różnicę. Chyba nie tak to powinno działać? Bardzo chcę się cieszyć, ale nie potrafię. Złościć też nie, bo w końcu mamy awans? Ale nie czekam już z wypiekami na kolejny mecz. Muszę go tylko odhaczyć, obejrzane i do zapomnienia.
Mi ten mecz podświadomie obrzydził oglądanie kolejnych, bo będę widział jak nawet te gorsze drużyny przynajmniej coś tam starają się zagrać, i odrazu w głowie ta padaka...
Mam dokładnie tak samo. Szkoda, że nie mamy takiej mentalności jak ma Luis Enrique, czy chociażby niemieckie zespoły (mam tu na myśli przede wszystkim Bayern), że pomimo iż wygrywają 3:0 w 82 minucie, to spieszą się ze wznowieniem gry z autu bo chcą zrobić kolejną akcję ofensywną. My odbieramy piłkę, dostając w dupę 0:2, przed swoim polem karnym i gdy zawodnik ma przed sobą 25 metrów pustej przestrzeni, zamiast podciągnąć podaje ją do tyłu. Niestety ale takim stylem polska reprezentacja nie zyskuje sobie fanów, a wręcz ich traci.
Dokładnie. Na wczorajszy mecz nie dało się patrzeć, podobnie jak na ten z Meksykiem. Mecz z Arabią był trochę bardziej żywy, choć przecież też nie jakiś znowu piękny. W sumie to uważam, że za to co pokazaliśmy na boisku, nie zasługujemy na awans. I po cóż on w sumie nam jest, skoro z Francją szykuje nam się powtórka z rozrywki. To jest tylko przedłużanie konania, a po powrocie będą tylko się chwalić, że "historyczny mundial", bo wyszliśmy z grupy. I znów się nic nie zmieni. Żenujące.
Dziwne to uczucie nie cieszyc sie i nie byc usatysfakcjonowanym po wyjściu z grupy ale to pokazuje, ze jednak w pilce styl tez sie liczy. No coz warto liczyc ze z francją wymienimy w jakies akcji wiecej niz 5 podan a Szczęsny to oczywiscie światowy TOP
Trudno to co gramy określać nawet słowem "styl" po prostu reprezentacja ma problem wymienić kilka podać po za swoją połową, chwilę przenieść grę na połowę rywala, nie ma właściwie drugiej linii i tu jesteśmy być może najsłabszą drużyną na Mundialu, bo nawet Katar od drugiego meczu grał lepiej. Nie gramy w piłkę nożną, a mamy obronę Czestochowy.
@@Adamus1410 Dla mnie wymowna była sytuacja po której Glik wywalił piłke na oślep, jak pod blokiem, kiedy dosłownie nikt nawet do niego nie podchodził. W pobliży byli tylko nasi dwa obrońcy, najbliższy argentyńczych z 5 metrów dalej. Zamias przyjąc i uspokoić, on wywala lagę i znowu Argentyna w ataku. Nikt tak nie gra.
Dobra weźcie się ogarnijcie, jakbyśmy grali z Argentyna akcja za akcje to byście płakali ze przegraliśmy 7:0. Nie ma kim grać, zaczaicie w końcu to czy nie tępe łby
Dlatego nie rozumiem tej eufori u niektórych ludzi.Wiadomo fajnie awansować ale kurde my podajemy gorzej niż w A klasie i jak my mamy niby wyglądać wiarygodnie przy Francji.LIczyć na cud i na to że nie dostaniemy 5:0
Jeśli ktoś by mi powiedział, że to jest przyszłość polskiej kadry i będziemy zawsze tak grać i raz szczęśliwie wyjdziemy z grupy, a raz odpadniemy, to ja się na to nie piszę. Nie odczuwałem dumy, nie odczuwałem radości z kibicowania. Zrozumiałem wczoraj, że przynajmniej dla mnie nigdy nie chodziło o wychodzenie z grupy, a o bycie dumnym z gry kadry. Wszystko to pisze osoba, która odnośnie kadry była wiecznym optymistą. W niedzielę muszą pokazać coś innego, bo inaczej to nie ma sensu. Zastanówmy się po co nam wychodzenie z grupy jeśli mamy się brzydzić nasza grą i modlić się o najniższy wymiar kary gdy tylko trafimy na mocniejszego rywala. Pozdrawiam.
Podpisuję się pod tymi słowami. Dla mnie radość dają ładne akcje, piękne bramki. To dostarcza emocja kibicom. To, co widzieliśmy w meczu z Argentyną obrzydza mi oglądanie piłki i doping naszej kadry. I tu można zadać pytanie - chodzi o granie dobrej i ładnej dla oka piłki lepiej niż robi to rywal, czy o zwycięstwo za wszelką cenę?
@@_saaiz Nie mamy wyboru tylko między dwoma ekstremami - albo wynikiem i fatalną grą, bądź piękną grą i odpadaniem. Można spotkać się gdzieś pośrodku. Stworzyć kilka składnych akcji ofensywnych w meczu, mimo defensywnej postawy. Myślę, że to nie są niemożliwe oczekiwania.
To nie jest wywalczony awans. To jest awans podarowany w prezencie - zarówno od samej Argentyny która wyraźnie odpuściła po drugim golu jak i przez wszechświat który zdecydował się nas wpakować do grupy ze słabo dysponowanym Meksykiem oraz Arabią która jest o kilka klas przez nas gorsza. I ten awans nam zaszkodzi w dłuższej perspektywie i stanie nam ością w gardle. Dalej będziemy grać ten siermiężny, wręcz idiotyczny futbol a wyniki będą nie z tego że "trener" rozwija kadrę, tylko z tego że mamy światowej klasy piłkarzy którzy umiejętnościami przewyższają swoich grupowych rywali. Euro [raczej] będzie spacerkiem, nawet pan Zenek z pod monopolowego by wyszedł z takiej grupy. A PZPN? Te stare dziadki skupione bardziej na sobie mają przedłużone wakacje [za które my płacimy!]. Po turnieju zabiorą kasę z awansu, rozdzielą między siebie i wrócą do swoich układzików. Nie będzie żadnej solidnej inwestycji w szkolenia, nie będzie nowego programu dla nowych trenerów przez co nowe pokolenie piłkarzy będzie przeciętne i niczym się nie wyróżniające. Ostatecznie po co próbować czegoś nowego, "polska" myśl szkoleniowa działa prawda? Jest awans prawda? Nic innego się nie liczy prawda? Odrobinkę się cieszę z tego awansu, żeby nie było. Ale tu trzeba do cholery myśleć przyszłościowo, opieranie swojej strategii i taktyki na szczęściu ma swoje granice. Nasza najlepsza generacja jest u schyłku reprezentacyjnej kariery i mimo jej atutów do tej pory przy tym "trenerze" pokazuje potencjał ofensywny jest znikomy. Jak oni mają grać w fazie pucharowej? Pokazać cokolwiek? Ciężko mi się z tego cieszyć. Jesteśmy pośmiewiskiem świata, najmniej zasługującą reprezentacją na bycie w szesnastce, której przyszłość maluje się w naprawdę szarych, nudnych i ciemnych barwach. Kto wie czy po turnieju nie przestanę kadry oglądać w ogóle, szkoda moich nerwów i serca na to. Lepiej nigdy nie będzie.
@@1918kriss dobrze jest być ślepym, bezrefleksyjnym, bezkrytycznym troglodytą. Dobrze jest jak jest i chooj. To nic, że reprezentacja z tym trenerem wygląda jak żart tych mistrzostw. Przecież jest awans... Awans, który się nam kurva nie należy. Ale troglodyta powie, że nikt za myślącymi, mającymi swoje zdanie ludźmi nie będzie płakał.
Doceniam selekcjonera za to, że obrzydził mi piłkarzy, kadrę i odebrał radość z oglądania piłki nożnej. Nie cieszę się. Nie mam satysfakcji. Nawet nie chce mi się meczu z Francją oglądać i chyba skorzystam z ładnej pogody i pójdę sobie nad fjord. Męczy nas piłka. Nie mamy stylu. Ludzie się z nas śmieją. A najgorsze, że pewnie gruby zostanie na stanowisku. Nie potrafię się z tego cieszyć. Obrzydziło mi to kadrę.
Mi dosłownie to samo. Za Sousy nawet jak nie awansowaliśmy to poza upartym trzymaniem się przez Portugalczyka tej jego formacji z trójką obrońców to głównie byłem poirytowany na kilku zawodników za beznadziejne błędy w defensywie czy to w meczu ze Słowacją czy ze Szwecją, ale ogólnie te mecze oglądało się nieźle. Były emocje, było ciekawie i w sumie do tej pory uważam, że gdyby Sousa miał więcej wtedy czasu i trochę inne nastawienie co do formacji to moglibyśmy mieć sporo fajnych momentów na Euro. A tutaj to nawet jak awansujemy to nie mam już żadnych ani nadziei na lepsze wyniki czy już nawet chęci tych meczy oglądać...Co to za gra, gdzie tylko jedna ekipa gra w piłkę, a druga jedynie się broni i na ślepo piłkę posyła z powrotem do przeciwnika. Jedyne co było warte zobaczenia w tym meczu to świetnie wybroniony rzut karny przez Szczęsnego po tej żałosnej i śmiesznej decyzji sędziego, a poza tym nic. Dosłownie nic z czego byśmy mogli się cieszyć.
Nie rozumiem, dlaczego uważamy, że gramy dobrze w obronie skoro przegrywamy 0:2, dlatego że Argentyna już odpuściła, a i tak mieli jeszcze dużo świetnych okazji. Równie dobrze mogliśmy przegrać 0:5, a i tak byłaby narracja, że Polska gra słabo w ataku, ale za to jak super w obronie.
@@adadferbr3wer Przecież oni już przez tę obronę dawno przeszli, dochodząc do sytuacji strzeleckich. Po prostu pudłowali jak Lukaku w meczu z Chorwacją.
My nie gramy w piłkę ale Czesio niech zostanie No kurwa absurd. Może oddamy jeden strzał niecelny jakiś kiks krychowiaka z Francja i tez napiszecie ze super Czesiek mistrz itd ktoś tu mówi o obiektywizmie a chyba stare zależności wpływają na to co mówi co nie chcemy się stanowskiemu narazić bo jemu piana sączy się na każda krytykę czesia?
@@yayeti1500 zdarza się Mamy awans to się liczy Po meczu z Francją będzie można coś gadać Bo skoro taka gra zadziałała żeby wyjść z grupy nie można aż tak negatywnym być Z Arabia musiało być zwycięstwo i graliśmy ładnie
Pełna niezgoda. Australia z dużo słabszymi zawodnikami gra w piłkę i nie kalkuluje. Wyszli z trudniejszej grupy niż my. Michniewicz zabił wszystko co pozytywne w naszych piłkarzach. Argentyna strzeliła by 6 gdyby musiała. Tylko dobra gra z Francją może zmienić postrzeganie naszej reprezentacji. Jeśli przegramy w takim samym żenującym stylu, trener musi zostać zwolniony. Awans z grupy niczego tu nie zmienia.
Australia nie kalkulowała, bo nie musiała. Nie mieli jakiejkolwiek presji na sobie, więc mogli grać na luzie, czy przegraliby czy wygrali nikt by na nich psów nie wieszał. U nas był wręcz obowiązek wyjścia z grupy, więc musiała być kalkulacja.
Mnie zastanawia kwestia trenera. J. Brzęczek był ganiony za taki styl. Opinia publiczna nie zostawiła na nim suchej nitki a przecież wykonał cel jak się teraz mówi o Michniewiczu. O co tu chodzi ? Jak można w 3 meczach oddać 4! Celne strzały. Nie ma się z czego cieszyć to jest hańba
Po pierwsze, za duże słowa - hańba to jest np. to, co Putin robi na Ukrainie. Po drugie, chyba zdecydowanie lepiej być w naszej sytuacji, niż w sytuacji Arabii czy Meksyku... Mieli styl, ale zapamiętają głównie stracone szanse... A co mają powiedzieć Duńczycy, którzy mają zdecydowanie mocniejszy skład? A nawet Niemcy - OK, są naprawdę silni, ale Japonia musi ich wyciągać za uszy...
Wtedy ludzie się jeszcze Łudzili że z tej repry da sie wycisnąć dobry styl i wyniki. Sousa pokazał że dobry styl i wyniki w tej reprze nie idą w parze, i jak chcemy mieć wyniki to musimy grać padakę. Nie wierzę że to muszę tłumaczyć... A hańba, to jest szukanie samych negatywów w życiu. Czy pamiętasz w jakim stylu w 1930 Urugwaj wygrał mundial? Nie? No to o co chodzi.
@@miceliusbeverus6447 to nie jest odpowiedz na pytanie , opinia publiczna ze względu na relacje łączące Czecha ze stanem to klucz do tych tłumaczeń odnośnie stylu , można powiedzieć ze to kanał sportowy zwolnił brzeczka .
@bulionek co Ty gadasz ? Jak chcemy mieć wyniki to musimy grać padake ??? 😆 Ok rozumiem Argentyna jest od nas mocniejszą ekipą ale nie oddać strzału? A co z Arabią też jest mocniejsza? Albo Meksyk ? Mimo wszystko może taka gra doprowadzi nas jak najdalej :) pozdrowienia !
Odpowiadam : KS kreuje postrzeganie o reprezentacji Polski. Większość nie ma swojego zdania i łyka to co KS mówi i pisze. KS jest pro Michniewicz. Proste? Proste.
Gdybyś interesował się naprawdę piłką to byś wiedział że Michniewicz gra dokładnie tak jak mówił że będzie grał gdy go zatrudniali. Nie możesz zwolnić go za to, że spełnia swoje założenia. Zatrudnili go czyli odpowiadał im jego styl. Reprezentacja gra chujowo, to prawda, ale dokładnie tak jak chcieli ludzie którzy zatrudnili Michniewicza.
@@DapsSenpai Zatrudnili go bo dupa im się paliła przed zbliżającym się turniejem i nacisk był ludzi ze środowiska (kolegów) żeby był to Polak. Brzęczek też spełnił swoje zadanie awansując na euro. Nawałka też grał defensywnie, ale wyjścia z kontrą mieliśmy zabójcze. Nie mam nic do defensywnego stylu gry, ale masz kilku kreatywnych graczy to skorzystaj z nich. Żadnego pomysłu na szybkie wyjście z kontrą. Z meksykiem zbieraliśmy długie piłki, tutaj piłkarze byli za daleko od Lewego żeby je zbierać. Regres
problem w tym że michniewicz realizuje swoje założenia taktyczne a reprezentacja brzęczka to był chaos i nie wiadomo było co my wogóle robiliśmy podczas meczu, ani stylu ani wyników, nic
Ćwiąkała wciska nam kit, że w obronie gramy dobrze. Serio? Ile 100% sytuacji miała Argentyna? 4-5? A ile groźnych? To jest obrona? Obronę to ma Japonia, nie my. To jest owijanie gówna w sreberko i sprzedawanie jako cukierek. No ale, jak propagandy sukcesu się nie zrobi to nikt na tych dziadów już nie spojrzy.
Nie ma nic złego w graniu defensywnym. Jednak to co my gramy to jest już jakiś wyższy poziom stawiania autobusu. My nawet nie próbujemy wyprowadzać kontr. Naszym jedynym zadaniem w meczu jest utrudnianie gry przeciwnikowi, a i to nam słabo wychodzi...
@@kptyossarian1881 autobus to stawiał Mourinho i robił zabójcze kontry to to jest jakieś budowanie okopów i zasieków. Antyfutbol. Cały piłkarski świat nami pogardza.
@@kptyossarian1881 Nie mamy piłkarzy, którzy porządnie potrafią wyjść z kontrą to nie wychodzimy. Nie mamy piłkarzy w środku pola to jebiemy Lagi na Robercika. Taka prawda - z gówna bata nie ukręcisz to trzeba murować bramkę jak Grecja na wygranym Euro.
Szczerze, zawiódł mnie ten filmik. Pana głos jest istotny w dyskusji publicznej, wiele osób się z nim liczy, a tymczasem nawet Pan wpadł w tę narrację pt. "cel uświęca środki, brawo za awans, a po mundialu może zacznie to wyglądać dobrze piłkarsko". No nie, nie zacznie, wszyscy wiemy jak grają drużyny Michniewicza. Miał awansować na MŚ, dostał szansę prowadzenia drużyny podczas turnieju, nawet wyszedł z grupy i super. Podziękować, wręczyć order Orla Białego i czas na zmianę. Kto jak nie Pan, ma patrzeć długofalowo. Michał Trela celnie napisał jeszcze przed meczem z Argentyną, że bez względu na to, czy z grupy wyjdziemy, czy nie, trenerowi po mundialu trzeba podziękować i ja się z tym w pełni zgadzam. Miałem wrażenie, że Pan również, ale widać się pomyliłem i pewnie jesteśmy skazani na tę bylejakość i dziadostwo, skoro nawet osoby takie jak Tomasz Ćwiąkała mają zamiar dalej się łudzić, że "tym razem może będzie inaczej". 🙄
Ćwiąkała złudzeń nie ma, co do tego jak będzie wyglądać nasza gra z Michniewiczem. On po prostu nawija propagande sukcesu, bo inaczej ludzie przestaną oglądać tych dziadów. A jak ludzie przestaną oglądać tych dziadów, to cały biznes zaczyna kuleć, a on przecież z tego żyje, jak i całe środowisko. Inna sprawa, że może wie o jakichś układach Kuleszy z Michniewiczem i stąd wie że nic się tutaj nie zmieni, stąd zostaje wciskanie propagandy sukcesu i że jesteśmy świetni w obronie, podczas gdy Argentyna stworzyła 4-5 100% sytuacji do strzelenia gola. To jest żenada. Najlepsze co możemy zrobić to nie oglądać meczów reprezentacji, póki styl gry nie zacznie nam odpowiadać. A wynik-wyjście z grupy dla ludzi chcących obejrzeć kawałek dobrej piłki zupełnie nie ma znaczenia, ja oglądam mecz dla rozrywki a nie po to żeby oczy mnie rozbolały.
Bronienie tego antyfutbolu to jest jakiś absurd xD Po co my chcemy wychodzić z grupy w momencie w którym nie potrafimy nawet podjąć rękawicy z lepszymi/najlepszymi drużynami? Pytam po co? Jedyne co nas trzyma w tym turnieju to nadludzka forma Szczęsnego xD Nie taktyka której nie ma, nie zawodnicy ofensywni, nawet nie obrońcy tylko sam bramkarz. Katastrofa
@@jakubwaliszewski7116 spytaj Krychowiaka który załatwił nam wynik kartką i dlaczego nasi piłkarze wyszli tak zesrani na mecz, już w tunelu było widać ich spiszone głowy jakby szli na ścięcie.
@@jakubwaliszewski7116 Sousa zawalił wszystko przede wszystkim ustawieniem z 3ką, w którym piłkarze nie potrafią grać i przez to robią łatwe i głupie błędy w defensywie, tak samo jak Nawałka na MŚ i tak samo jak Michniewicz w LN. Michniewicz to samo by zrobił na MŚ... Jedyne co uratowało kadrę, to fakt, że Bednarek nie grał przez ostatnie miesiące w klubie, a dobrze szło skrzydłowym, bo to dzięki temu Czesiu przeszedł na normalne, ustawienie, w którym piłkarze się lepiej czują, czyli z 4ką obrońców, do których potrzeba tylko 2, a nie 3 środkowych obrońców... Czesiu z 3ką też głupie bramki tracił i nie byłoby awansu gdyby okoliczności go nie zmusiły do grania 4... Poza tym potrzebny jest po prostu balans pomiędzy obroną a atakiem, a nie taka padaka...
W defensywie wszystko się udało? Dostaliśmy dwie bramki, a nie przegraliśmy więcej tylko dlatego, że Argentyna od 70-75 minuty klepała sobie po obronie, bo im ten wynik wystarczał, a i tak mieli 3 setki, bo sami im podawaliśmy.
@@Zielony_Ork Nie ma ciśnienia, ale nie ma też grupowych rywali, którzy zagrają pod nas :) By coś strzelić trzeba podawać, mieć piłkę i przede wszystkim wyjść z własnej połowy, a będzie tak, że oddamy piłkę Francji i tak jak w trzech poprzednich spotkaniach będzie czekane na to co zrobi rywal :)
I co turniej ta sama jazda, antyfutbol AKURAT teraz jest usprawiedliwiony - i tak w kółko od 15 lat. Stoimy w miejscu, a usprawiedliwanie takich występów jak wczoraj "HISTORYCZNYM SUKCESEM" bo awansowaliśmy do (UWAGA) 1/8 turnieju (TO NIE MEDAL!) zatrzyma nas w tym miejscu na następne 15. Im mniej takich ludzi jak Michniewicz z przychylnością mediów w polskiej piłce tym lepiej.
I dodam, że całe szczęście, że w grupie mieliśmy tę Arabię Saudyjską... Kapkę lepsza drużyna (jeśli chodzi o indywidualną jakość piłkarzy) mogła by sprawić bardzo duże problemy a koniec końców skończylibyśmy z 1 punktem i dużo słabszym bilansem bramkowym. Michniewicz miał ogromne szczęście, między "historycznym sukcesem" a "historycznym blamażem" akurat w tym przypadku jest bardzo cieniutka linia.
ale pierdolisz. poprzednie antyfutbole były niedoskonałe bo nie przynosiły efektu. Ten był inny więc efekt jest inny, nie jest to już ta sama jazda co w innych turniejach. Dzięki temu nie stoimy w miejscu tylko zaszliśmy dalej. Medale ci sie marzą. Jakie medale, obudź się. Na siłę nie dostrzegasz, że tym razem efekt jest inny bo grając zgodnie z planem w końcu coś osiągnęliśmy niż szybki powrót do domu, więc obierasz drogę - całe swoje życie będę narzekał. Twój wybór ale wybór ten jest pojebany. Michniewicz jest takim złym trenerem, że zrealizował wszystkie cele przed nim postawione. Lepiej było za sousy gdy graliśmy tak bardzo otwarty futbol, że wyjaśniała nas słowacja. To dopiero był rozwój polskiej piłki. poszet = taki to był rozwój że piłkarze zapomnieli atakować xD Czy rozumiesz, że nie ma czegoś takiego jak rozwój - zatrzymanie? Jest tylko stan obecny. Awans z grupy, za cztery lata 48 drużyn. Fakty.
Wiadomo możemy być niesamowicie wkurwieni z wczorajszego meczu. Ale ziom czego ty się spodziewasz kiedy tak naprawdę my posiadamy 3 albo 4 klasowych zawodników. Myślisz ze Argentyna poza lewandowskim i zielem traktowała nas lepiej niż my Arabię ? Nie mamy takiego potencjału. Takiej techniki. I wiadomo może trzeba próbować. Ale w starciu ofensywnym na Argentynę moglibyśmy dostać 5 bramek do siaty może jakimś cudem byśmy strzelili ta jedna bramkę. I co każdy by wtedy pisał ze powinnismy grać wolniej bardziej defensywnie bo przez heroiczna grę zawodników nie idziemy dalej. Mnie zawsze zastanawiają ludzie którzy myśle ze my serio powinnismy z nimi grać jak równy z równym. Może nie odwalać takiej padaki rozumiem ale bez przesady. Cieszmy się ze przeslismy.
@@xavieresano8100 a odniosłeś się jakoś do mojego komentarza, czy zaszufladkowałeś mnie po prostu jako "narzekacza" i rzucasz jakieś totalnie odklejone hasła? :P EDIT: co mi po tym awansie? W przypadku klubów ma to inny sens - każda faza to duża gratyfikacja pieniężna i możliwość przebudowy na przyszły sezon. W przypadku reprezentacji to kompletne nic oprócz wpisu w historii, że UAA AWANSOWALISMY DO 1/8 - a za dwa lata znów będziemy drżeli o wyjście z grupy.
@@quenix742 Oczywiście, że mamy. Wydaje nam się, że Argentyna to niesamowita potęga, a już Arabia Saudyjska pokazała, że tak nie jest. Trzech czterech genialnych piłkarzy przeplatanych średnimi, maksymalnie dobrymi piłkarzami. Zobacz sobie na Ghanę czy Australię - czy oni mają lepszy skład od nas? Nie - ale lepiej go wykorzystują. Trener ma wizję, a my, opróćz planu, gdzie ofensywni zawodnicy zbiegają pomagać na bokach defensywy nie mamy nic.
I niestety tak się nie stanie, bo przecież osiągnął największy "sukces" na Mundialu od 1986 roku... Ten przegryw zaszczepia naszym chłopakom mentalność przegrańca...
@@aleksandersaski5387 Media tylko to potęgują i przyklaskują! bo przecież liczy się wynik... Z takim podejsciem następny taki "sukces" będzie za kolejne 36 lat.
@@znakpokoju Zależy, które media. Tuzimek dzisiaj na WP napisał baardzo zdroworozsądkowo. Ale fakt - dzisiejszą opinią Tomka co do Schabowego, to jestem rozczarowany.
@@aleksandersaski5387 Wyniki powinny byc wypadkową koncepcji a nie koncepcja wypadkową wyników... Skoro mamy grać w taki sposób w jaki gramy to po co zatrudniać trenera za grube miliony? lepiej postawić jakiegoś miecia z okręgówki a miliony oddac na domu dziecka. Przynajmniej będzie jakiś pożytek a wyniki takie same.
Gdyby kazda druzyna grala tak jak Polska, to nikt by pilki nie ogladal. Wyjscie z grupy jest, czas chociaz sprobowac z Francja, a nie kolejny raz tylko i wylacznie sie bronic.
Serio? Ktoś się denerwował tym meczem? Ludzie...Rzygać mi się chciało jak na to patrzyłem i na to że Argentyna nie chciała nam wklepać 3 bramki, tylko wyszła z założenia niech Meksyk zawalczy o siebie....To jest kurwa smutne, awansowaliśmy bo Argentynie się nie chciało! Nie dlatego, że zagraliśmy zajebiście w obronie! Im się już po prostu nie chciało!
Ale Tomku jak w defensywie wszystko było zgodnie z planem Argentyna mogła nam spokojnie wcisnąć 5 bramek i nie moglibyśmy mieć żadnych pretensji. To jest zgodnie z planem?
Nie wiem jak ktoś kto się przez tyle lat ekscytował tiki takami, wysokim pressingiem i innymi podobnymi taktykami wygaduje takie głupoty na temat naszych meczów.
To jak według Ciebie mieliśmy grać w tym meczu ? Iść na wymianę z Argentyna ? Gdzie remis daje nam 1 miejsce a minimalna przegrana awans ? Idźmy na wymianę dostanmy 5 bramek strzelmy jedna może dwie odpadnijmy a potem piszmy ze się sfrajerzylismy bo mogliśmy postawić autobus i awansować... Gdyby mecz z Argentyna był pierwszym na mundialu a z Meksykiem o awans to każdy by się podniecał ze defensywnie wygraliśmy awans a o meczu z Argentyna nikt by nawet nie pamiętał....
To jest gdybanie. Mogliby nam nawet 20 wcisnąć ale nie wcisnęli. Czemu? Bo jednak efektywnie się broniliśmy prawie całym zespołem. Te 2 bramki też wcale tak łatwo nie wpadły, przy pierwszej Krychowiak zaspał a przy drugiej Szczęsny miał piłkę na palcach. Wiem że zaraz się tu zlecą inni z oburzeniem że chwalę więc odrazu zaznaczam że wszędzie poza obroną chuja graliśmy, i to łagodnie mówiąc. Ale defensywnie było solidnie przez większość meczu. Chociaż po drugim golu Argentynczycy już trochę jednak odpuścili
@@nikodemdyzma6061Cel zrealizował. Styl tragiczny, ale jednak. Piłkarze go lubią. Możecie bić pianę ile chcecie, ale on zostanie przynajmniej do końca kolejnych eliminacji.
@@Valinior Gówno mnie to obchodzi kogo lubią, a kogo nie. Grubas jak i ta cała banda idiotów dostaje pensje oraz premie z moich podatków, więc mogę mieć o cokolwiek pretensje
Nie mogę się w 100% z Tobą zgodzić - uważam, że mamy najlepszy przód reprezentacji od 20, może 30 lat i musimy go maksymalnie wykorzystywać. Zakaz kontr to zbrodnia. Mam wrażenie, że jeśli Argentyna musiałaby wygrać 5:0, to by wygrała 5:0. Na Francję też mamy tak wyjść? Trochę szkoda Lewego w tym wszystkim. Mamy najlepszą reprę od lat, może czas na najlepszego trenera od lat?
Ostatni Tomek mało w Tobie merytoryki i realizmu. Miło, że wierzysz, masz nadzieję. Nawet doceniasz CM, co jest zdumiewające. Jesteśmy najgorszą repką, która wyszła z grupy. Nie bądźmy hipokrytami mówiąc w jakichkolwiek superlatywach, gdy Brzęczek był grillowany za ciut lepszy styl, mimo wszystko. Dobrze bawiłeś się na tym meczu? Jedyną ekscytacją był obroniony karny, podnieśmy troszkę oczekiwania. Pozdro 🖐
"Możemy chwalić Michniewicza za plan, za taktykę - i za to go chwalmy, bo swój cel osiągnął". Wspaniały, złoty wręcz cytat, który każdy kibic powinien sobie wyryć na ścianie tuż nad telewizorem, by podczas oglądania kolejnych katastrofalnych występów tej parodii drużyny piłkarskiej wiedzieć, komu zawdzięcza ową torturę. Bo piłkarze jak najbardziej mogą nie potrafić grać na przyzwoitym poziomie, nie każdy musi mieć talent i jest to normalną rzeczą. Zupełnie inaczej ma się jednak sprawa z dziennikarzami, którzy antyfutbol odbierają jako coś pozytywnego, bo CZASEM, absolutnym zrządzeniem losu, przynosi jakieś wyniki. Tacy ludzie powinni się zastanowić, czy oklaskiwanie wyjścia z grupy po meczach rozgrywanych w stylu wołającym o pomstę do nieba aby na pewno jest właściwym krokiem. Bo nie wiem jak pan, panie Tomaszu, ale ja wolałbym trzy porażki z rzędu po kapitalnej grze, niż obserwowanie jak grupka piłkarzy rzekomo światowej klasy potyka się o własne nogi. To co wy, dziennikarze, nazywacie "sukcesem" jest w rzeczywistości wyjątkowo niefortunnym splotem wydarzeń, w wyniku których Francja w 1/8 finału dostaje za przeciwnika absolutnych chłopców do bicia, drużynę, której - podobnie jak Kataru - w ogóle nie powinno na tym turnieju być, bo po prostu tam nie pasuje. Skończy się to wszystko na tym, że Polska po absolutnie kompromitującej "zwycięskiej porażce" z miejsca dostanie kolejny łomot i wróci do domu - tam, gdzie jej miejsce. Czy aby na pewno właśnie o to chodziło polskim kibicom? Czy tak wygląda wasza definicja "wielkiego osiągnięcia polskiej piłki"?
Wiesz...on ma w d...e komentarze ludzi znających się na piłce. Zostaje nam tylko olać i tych ekspertów i tą kadre, serio warto poświęcić 2h żeby bolały cię oczy i psuć sobie nerwy? A jak "eksperci" nie wcisną ludowi propagandy sukcesu, to lud przestanie oglądać mecze, zainteresowanie spadnie a wraz z tym dochody całej branży. To nie jest tak że oni mogą sobie pozwolić na obiektywizm, KASA MISIU, KASA.
Tomek nie można powiedzieć że ten anty-football przynosi efekty . Można powiedzieć,że nasz anty-football przyniósł efekt w postaci awansu,ale tylko w połączeniu z toną farta i kosmiczną forma bramkarza. Bez tego mówili byśmy o kompromitacji totalnej a tak mówimy "tylko" o kompromitującym stylu.
Dlatego ja już nie odczuwam gniewu ani emocji. Jedynie niesmak. Ale spałem spokojnie! :) Styl gry naszej kadry doprowadził do tego, że nie oglądam już jej meczów.
Na ten wynik trzeba spojrzeć krótkoterminowo oraz długoterminowo: -krótkoterminowo, możemy się cieszyć, awansowaliśmy, zrobiliśmy najlepszy wynik na MŚ w XXI wieku - długoterminowo, będziemy w dupie, nie możemy tak grać na dłuższą metę, bo to wygląda tak,że liczymy na JAKOŚTOBĘDZIE i kosmiczną formę Szczęsnego (MVP fazy grupowejj(. Nie tędy droga. Eliminacje Euro 2024 to idealny moment na budowę kadry od nowa, wprowadzenie świeżej krwi, pożegnanie paru nazwisk, a Michniewicz jako budowniczy no nie, to nie ma prawa wypalić
Brzęczek też osiągnął swój cel, a został zwolniony i 99% kibiców się z tego cieszyło. Myślę, że podobnie, a nawet lepiej by wyszło dla Polski, jakby Michniewicza nie było po mundialu ale na razie cieszmy się, że mamy awans 😐
Michniewicz wyszedl z grupy MŚ A Brzęczek w protej grupie w eliminacjach grał Gówno Słabo graliśmy Michniewicz przygotowanie itp A brzęczek? ,,próbuj" do Bielika kiedyś xD
Dalej gramy "gówno", a może nawet gorzej i Brzęczek, podobnie jak Michniewicz osiągnął swój cel. Bo chyba mi nie powiesz, że na MŚ gramy dobrze lub, że 1:6 było dobre
Wniosek powinien być jeden - trener jest do zwolnienia z taką grą, niech już sobie dogra te MŚ i od razu nowego zatrudnić, bo nie ma co za bardzo czekać. Ale niestety nikt tego nie zrobi.
Moim zdaniem ten mecz był w zasadzie alegorią naszej kadry w ostatnim czasie. Mieliśmy fart, jakkolwiek makabrycznie to zabrzmi, że Rosja zaczęła wojnę z Ukrainą, przec co graliśmy jeden baraż ze Szwedami i to u siebie, mieliśmy fart że trafiliśmy do grupy łatwej, oceniając to już z perspektywy czasu, mieliśmy fart że Meksyk jest tak słaby, mieliśmy fart że Cash nie dostał czerwonej, mieliśmy fart że saudyjski obrońca się zamyślił i lewy mógł strzelić gola, mieliśmy fart że Argentyna nie zremisowała z Meksykiem, i wreszcie mieliśmy fart że Szczęsny postanowił złotymi zgłoskami napisać swój epilog w kadrze. Celowo używam słowa fart, bo szczęście sprzyja lepszym, a my mamy po prostu farta i to tak dużego że to aż głupie.
nie mieliśmy farta kiedy niesłusznie podytkowano karnego dla Argentyny, nie mieliśmy farta kiedy niesłusznie podyktowano karnego dla Arabii, można tak wyliczać.
Po pierwsze Szwecja mogła z nami wygrać. Nie wygrała. Meksyk i Arabia też mogły z nami wygrać i nie wygrały. To nie fart, po prostu jesteśmy słabi, ale inni są jeszcze słabsi.
Niesamowity fart! Belgowie wygrali z nami w czerwcu 6:1, a teraz odpadli. Nawet Arabia Saudyjska umiala lepiej podawac/kiwac/atakowac niz Polska. Najgorzej grajaca druzyna z 32 startujacych! No, ktora gorzej grala? (Nie mowie o punktach w tabeli). A Polska idzie dalej po oddaniu 4 strzalow w 3 meczach tylko dzieki swietemu Wojciechowi. Obawiam, ze taki fart powtorzy sie za co najmniej 50 - 100 lat. Bo przeciez nikomu z PZPN nie przyjdzie do glowy, aby to zmienic.
@@adamgrabicki3987 Meksyk nie potrafił wygrać z nami w bezpośrednim meczu, a Arabia przegrała z nami 0-2. Te drużyny nie zasługiwały na grę w 1/8 po prostu.
Ogólnie tragedia, zmiana trenera to musi być bo inaczej na następne mistrzostwa nie pojedziemy bo nas Bośnia i Hercegowina wyrzuci. Trzeba postawić na trenera z zagranicy ofensywnego i tyle. Bo inaczej będzie taka padaka wiecznie. Francja wkręci nas w ziemię 4:0
Niestety obawiam się, że Kulesza po doświadczeniach z Siwym Bajerantem nie zdecyduje się na takowego selekcjonera, a przyznam że marzy mi się osobiście Herve Renard z reprezentacji Arabii Saudyjskiej, gość potrafi zmotywować i ogarnia taki temat, ale niestety Czesiek zostanie na fotelu selekcjonera bo uznają nawet po ewentualnej porażce z Francją, że naszym celem było wyjście z grupy i cel został osiągnięty.
Ofensywny trener z zagranicy wyrzucił nas z Euro w pierwszym meczu, o mało nie wyrzucił nas z mundialu. Zastanowiłbym się, czy nie dać Czesiowi jeszcze trochę czasu, ale z nakazem poprawy gry do przodu. Wróci Moder, to wróci środkowy pomocnik, którego nie parzy piłka, w parze z Bielikiem mogą stworzyć pomoc, która może wymienić 4 podania. Dac trochę czasu, z wymaganiami, mimo wszystko zadania swoje wykonał, więc może dajmy jeszcze chwilę bez takiej wielkiej presji, jaka ma Michniewicz od początku w zasadzie.
@@KaliX3108 i dlatego wolałbym chyba zostawić Czesia niż kombinować. Jeśli w 5 kolejnych meczach nie będzie progresu w grze z przodu, będzie trzeba się pożegnać, jeśli będziemy grali systematyczna, skuteczna kontrą, to będzie git.
Ciężko się cieszyć po meczu który de facto był ustawką na uwalenie Meksyku. Argentyńczycy gdyby chcieli to wbili by nam 7 bramek ale ewidentnie woleli uwalić Meksyk niż nas. Messi po drugiej bramce kontaktował się ze Scalonim czy mają nam dalej wbijać czy już basta.
Panie Tomaszu! Ależ odklejenie! Wow! Niczego nie pokazaliśmy. Niczego nie zagraliśmy. A próbujemy oddawać cześć czlowiekowi, którego nie powinno być nawet na tym stanowisku. Dwa: Szczesny jako najlepszy bramkarz świata? W którym momencie? Wybroniony karny o tym świadczy?prosze nie żartować. (W weekend miałem okazje wyjąc dwa w jednym meczu na orliku) Trzy: karny? Proste. Regulamin mówi konkret - naskoczenie na przeciwnika. Było? Dziekuje. Jest karny. Błagam, nie brońmy naszych kopaczy, nie brońmy trenera. Bo pokazaliśmy żenadę i w tym przypadku cel nie uświęca środków.
toż cały Kanał Sportowy poza Kowalem nawija w tym kierunku, Ćwiąki to samo. Trzeba przestać oglądać i tych dziadów z repry i tych "ekspertów" wciskających nam kit. W ten sposób tylko da się wymusić zmiany, bojkotując całe to "środowisko", które dobrze sobie żyje póki co mimo że mamy obraz nędzy i rozpaczy.
Panie Tomaszu - mieszkam w Irlandii byłen wczoraj na meczu w pubie . Byli kibice argentyńscy !! Wierzcie mi kiedy sędzia podyktować "11" kibice argeńtyńscy zamilkli ..rozmawiałem z nimi w przerwie ..czyli się zażenowani !! Dosłownie sami przyznali , nie pytani , że nie ma karnego najzwyczajniej w świecie było im głupio . A swoją drogą .. Król Wojciech ...do domu nie wraca 👍🤟💪🦅
Na nasze nieszczęście przeszliśmy dalej, bo: a) nie będzie powodu żeby zwolnić Michniewicza, więc będziemy grać to samo w eliminacjach Euro (gdzie pewnie też się dostaniemy, bo teraz trudno się nie dostać) b) po meczu z Francją czuję że będzie wstyd na cały świat, bo dla nich to będzie sparing na pół gwizdka przed kolejną rundą
Mecz z Argentyną to był 304 mecz z rzędu naszej kadry, który obejrzałem. Od 1998 roku nie opuściłem żadnego meczu Polski. Pierwszy raz od 24 lat żałowałem, że oglądam mecz. Przecież na to coś się nie dało patrzeć... Jak sobie przypomnę ten mecz to czuję obrzydzenie. Byłem mniej sfrustrowany po Euro 2021, a nawet MŚ 2018.
Ten mecz mnie po prostu wściekł. Najpierw ten durny karny, nasz antyfutbol, głupie błędy Kiwiora, Bielika i Krychowiaka, ciągłe drżenie o wyniki obydwu spotkań, wprowadzenie Jędrzejczyka w momencie w którym musimy uważać na kartki i powtórka z meczu z Japonią na koniec. Jestem naprawdę zdegustowany i za przeproszeniem taki sukces możemy sobie w dupe wsadzić. To jest coś podobnego jak wyjście z grupy kadry u20 Jacka Magiery i na tej 1/8 po słabym meczu pewnie się zakończy
Zostaliśmy upokorzeni na całym świecie, cały świat zobaczył naszą bezradnośc i jak żałośnie gramy w piłke. Wszyscy zobaczyli bezradnego Lewandowskiego bez ani jednej akcji na bramke, i nas stojących przez 90 minut jak kołki na naszej połowie. Pod koniec wyglądało to tak jakby Argentyna się nad nami zlitowała i dała nam przejść, nie wiem może przez szacunek do Lewego, bo podawali sobie piłki w te i z powrotem mimo że mogli robić akcje bo nasi piłkarze nie robili dosłownie nic. Ja się wstydze. Ale niektórzy się cieszą no bo wyszliśmy z grupy, co i tak nie jest żadnym osiągnięciem chyba że jesteśmy jakąś Andorą, bo dla innych lepszych drużyn wyjście z grupy to po prostu normalka, a u nas to jakbyśmy już wygrali cały Mundial. To tak jakby się cieszyć z tego że nasi siatkarze wyszli z grupy ale potem grali żałosną padake z każdą drużyną i nie dostali się nawet do top 10 turnieju.
ale dziennikarscy eksperci twierdzą że się nie znasz a Czesio dobrze trenuje i trzeba mu przedłużyć kontrakt selekcjonera na lata ciepłą posadke, a chu. z tym że to pewnie znajomek tego czy innego wyrobnika propagandy sportowej, bo wciskanie komuś że ten awans to sukces tym właśnie jest.
"Wiem że mówię niezgodnie z przepisami ale dla mnie karnego nie ma" - No ale właśnie ważne jakie są przepisy. Przepis nawet jeżeli głupi to nadal przepis i sędzia ma się do niego stosować. Jeżeli nie gwizdnąłby karnego to Argentyna mógłby mieć uzasadnione pretensje.
Tomek wydaje mi się jednak dziwna Twoja ocena, że wg Ciebie uzasadnione było granie antyfutbolu przez nas? Skoro Arabia Saudyjska potrafiła wpakować Argentynie 2 bramki i nawet wygrać mecz, dlaczego nasi reprezentanci mają prezentować się dużo gorzej od Saudyjczyków? I nie pokazać praktycznie nic w ataku? Do tego dziurawa obrona i to pomimo (jedynie próbowania) gry na autobus. Ja nie rozumiem, jak to jest uzasadnione.
Tu nie chodzi o to żebyś rozumiał coś a tym bardziej żebyś sam myślał nad tym, tu chodzi o to żebyś połknął jak młody pelikan kit który wciskają nam " eksperci" że jest Panie sukces, a będzie jeszcze większy.
Chyba pierwszy raz nie zgadzam się z Panem i jestem trochę zażenowany bronieniem naszej gry, klepaniem po plecach Michniewicza. No fajnie, wyszliśmy z grupy, ale jak mamy w taki sposób grać i to jest plan na naszą reprezentację, to dziękuję bardzo. To jest antyfutbol, którego nie da się oglądać. Jak młode chłopaki mają się interesować grą naszej reprezentacji, jak wśród moich znajomych nawet zagorzali fani piłki nożnej najzwyczajniej w świecie nie chcą już oglądać naszych meczów? Piłka nożna to rozrywka, oglądanie jej powinno sprawiać jakąkolwiek radość czy wzbudzać jakiekolwiek emocje. To co prezentuje styl Michniewicza to negowanie tych wartości. Co z tego że może nie dostaniemy w czapę, jak chętniej obejrzę odcinek ranczo niż mecz 1/8 mundialu? No i ostatnia sprawa, w sumie prozaiczna - klepanie po plecach Michniewicza że to dzięki niemu wyszliśmy z grupy to żart, bo gdyby nie fenomenalna forma Szczęsnego to bylibyśmy w totalnej dupie, z jednym oczkiem na koniec fazy grupowej. To Szczęsny nam zapewnił ten sukces, nie Michniewicz.
W maturalnej klasie Pani od geografii, wystawiając mi ocenę na koniec zdobyła się na wyznanie ,,że jestem jej największą porażka w karierze, bo rzadko ma się uczniów z takim potencjałem którzy to marnują przez lenistwo itp,,. Co z tego że z matury rozszerzonej miałem 70%. Ja widziałem efekt, ona drogę do niego i tak samo jest z reprezentacją. Wielu kibiców wie w jakich klubach grają Polacy, jak tam grają i ma wobec nich oczekiwania, w końcu reprezentują kraj. To jest absolutny wstyd i hańba co gra ta reprezentacja, mówię to jako były amatorski zawodnik, były sędzia piłkarski i kibic który ogląda spokojnie po 100meczów w sezonie. Nawet mniejsze i słabsze kraje pokazują ambicje i walkę co przekłada się na wyniki na tym mundialu (Japonia, Maroko, Australia). Michniewicz marnuje fantastyczne pokolenie polskich piłkarzy a my kibice musimy oglądać ten dramat na boisku. My nie wywalczyliśmy awansu - podarowała nam go Argentyna bo odpuścili mecz żeby odpadł Meksyk.
Mecz tragiczny, PZPN powinien na ten moment już się zastanwiać nad nowym selekcjonerem, bo nie możemy tak grać po prostu. Tylko szczęsny, odrobina farta, Arabia i nieskuteczny Meksyk wczoraj spowodowały, że awansowaliśmy. Jesteśmy jedną z najgorzej grających drużyn i jakby nie patrzeć pośmiewiskiem dla świata. Ktoś widzi Lewego/Milika/Zielińskiego i się zastanawia jak oni mogą tak grać.
Nasz awans do fazy pucharowej to kompletny paradoks. Odkąd świadomie kibicuję to zawszę przed wielkim turniejem było, pompowanie balonika i tak naprawdę oprócz Euro '16 zawszę kończyło się na 3 szybkich i do domu. A teraz gdy atmosfera przed MŚ była raczej chłodna, mówiono o tym że znowu 3 mecze i wracamy ,reprezentacja nie wzbudzała większych emocji itd. To w końcu awansujemy, jak dla Mnie to jeden wielki paradoks.
Osobiście uważam, że właśnie dzięki temu, że na chłopakach nie była stawiana taka presja z strony narodu to mogli grać z większym luzem i zapasem "spokoju" z tyłu głowy
Prawda jest taka, że przez ostatnie 20 minut meczu Argentyna nie chciała nam strzelić bramki. Gdyby grała "normalnie" już by nas nie było na tym turnieju.
No raczej. Przecież na luzie ze 3 gole by jeszcze wpadły. Ciekawe czy chcieli wyeliminować Meksyk, czy po prostu już sobie dali spokój i nie chcieli się forsować.
Год назад+1
Oczywiście, że chcieli wyałtować Meksyk, o czym krzyczał Messiemu podczas meczu trener, by nie strzelać więcej Polsce. Można to znaleść na necie.
Zgadzam się, też miałem takie odczucie. Nie chciała nam strzelić bramki a i tak miala ze trzy setki bo graliśmy aż taka padake. Ten mecz był był tak odrealniony, że aż ciężko komentować cokolwiek.
Prawda jest taka, że osiągnęliśmy "swój cel" (gdzie awans z grupy to trochę żenujący cel, mam wrażenie, że tylko Polska tak patrzy na mundial) tylko dlatego, że Argentyna sobie odpuściła po 2 golach, a drugi mecz na nasze szczęście się ułożył. Nie mam zamiaru gratulować Panu Michniewiczowi i doceniać tego awansu, gdyż prawda jest taka, że tak jak zawsze na turniejach zagraliśmy 1 mecz dobry i 2 mecze złe. To, że grupa tak się ułożyła zawdzięczamy losowi i to jemu powinniśmy w tym momencie dziękować. Jestem obecnie na wymianie za granicą i wczoraj było mi po prostu wstyd, że moi zagraniczni znajomi musieli oglądać ten mecz i zastanawiać się dlaczego Polska gra taką padakę. Pozdrawiam.
Ćwiąkała z ch*jem na głowy się pozamieniał. "Michniewicz zapisał się w historii i będzie to jego argument w przyszłości" Jako trener który pobił wszystkie negatywne rekordy w MŚ. 4 strzały celne na bramkę podczas całego turnieju. To że Polska jest gdzie jest to tylko i wyłącznie zasługa Szczęsnego - Michniewicza zasług nie ma w tym wypadku żadnych. Jest on autorem antyfootballu i cały świat o tym tylko mówi.
My nawet ze stalych fragmentow nie potrafimy nic stworzyc poza jednym wyjatkiem. Praktycznie wszystkie te dosrodkowania sa albo niedokladne, albo w ogole nie dolatuja. Zenada, ta druzyna jest tak slaba ze w sumie wolalbym zeby to Meksykanie grali dalej i pewnie by grali gdyby Argentyna nie odpuscila w koncowce, pewnie wlasnie po to zeby nie ¨pomagac¨ Meksykowi.
Chciałbym podzielić się moją perspektywą na sposób pracy selekcjonera i pomysłu na reprezentację jaki widzę vs jak go tłumaczę jako osoba zajmująca się speedcubingiem (układaniem kostki Rubika i innych łamigłówek na czas). Polska reprezentacja zasługuje na to, żeby poukładać ją tak, żeby: - grała w meczu kilka podobających się akcji; - żaden przeciwnik nie miał z nami łatwo i nigdy nie był pewny wyniku. Zasługujemy na wprowadzenie młodych talentów, pewnych wariantów gry, po których widać trening i rozumiem, że to wymaga czasu i wspólnej pracy pewnej grupy ludzi. Czesławowi tego nie dano i zrobił on to samo co ja bym zrobił, gdybym musiał na zawodach speedcubingowych zrobić "wynik" - uciął wszystkie procesy rozwoju na czas trwania mundialu, ponieważ w ważnych momentach używa się takich metod, których JEST SIĘ PEWNYM. Używając metody układania w trakcie treningu na zawodach kostkowych ryzykujesz zepsuciem swojego startu przez złe rozpoznanie sytuacji, czy algorytmu, a takie błędy wyrzucają cię z podium, czy finału konkurencji, a szansa, że ci mimo wszystko wyjdzie jest mała. Natomiast po powrocie z zawodów do domu, wracasz i trenujesz tę metodę, żeby na następnych zawodach już biegle stosować to co trenowałeś, a próg twoich możliwości jest wyższy. Dlatego po mundialu oczekuję od Michniewicza "dotrenowania" takiej metody gry, po której nasza gra wejdzie chociaż te pół półki wyżej, a poligonem do treningu powinny być eliminacje EURO, ponieważ jest duży margines wypadków przy pracy, będąc w czasie procesu. A na samym turnieju EURO zastosujemy już nowy-wytrenowany sposób grania. Za elementy tego procesu oczekiwałbym, że będą to: - odstawienie Kamila Glika na ławkę (ponieważ na EURO będzie miał 36 lat) i wykreowanie pary lub dwóch par środkowych obrońców; - odstawienie Krychowiaka na ławkę i wykreowanie Kubę Modera/Krystiana Bielika na jego pozycję i postawienie im istotniejszej roli w rozgrywaniu; - opakowanie Lewandowskiego młodymi skrzydłowymi, którzy będą stanowić o naszej sile (Zalewski, Kamiński, Skóraś); - upłynnienia ustawiania się i sposobu rozegrania będąc przy piłce w wielu wariantach na basicowo 3 typów rywali: gorszych na papierze, na naszym poziomie oraz na wyższym od nas poziomie. - *tu wstaw dowolne elementy gry w piłkę nożną, które uspokoją kibica, że reprezentacja nie zejdzie poniżej pewnego poziomu*; EURO miałoby być docelowym checkpointem naszego rozwoju, w których nie wrócimy do stylu z mundialu, ponieważ zrobimy postęp. Jeśli przegapimy ten okres od mundialu, do EURO na byle co i robienie bezpłciowych, pozbawiających nadziei "wyników", to zdegraduje to w moich oczach wizerunek Michniewicza jako trenera i taktyka.
Ligowe drużyny tak się zainteresują Michniewiczem, jak zainteresowały się Nawałką (który osiągnął i tak dużo więcej). Tyle wiesz panie ekspercie, co nic.
I tak oto waleczni Meksykanie odpadli z turnieju a została najgorsza drużyna która gra największy piach. Oglądając wszystkie mecze tych patałachów, cierpiałem razem z nimi. Jeszcze tylko ostatnie potężne lanie i wypierd...ać do domu. I to nie samolotem a kajakiem.
Moja ulubiona reprezentacja , której kibicuje na każdym mundialu jest Ghana . Fajna koszulka 👌. A co do wczorajszego meczu .. bez komentarza . Pozdrawiam
Nie uważasz Tomek, ze sam sobie zaprzeczysz w jednym zdaniu? Mowisz, ze możemy chwalić Michniewicza za plan defensywny, a sekundę później podajesz statystykę wskazująca, ze defensywa przeciekała, a Szczesny nas co chwile ratował. Przecież w 3 mecze przyjęliśmy 50 strzałów, z czego chyba 23 celne. To ma być jakiś swietny plan defensywny Michniewicza? Mieliśmy szczęście. Na turnieju raz się udało ale to nie jest plan na dłuższa metę.
Żadna osoba, która zarabia na futbolu (zawodnicy, trenerzy, dziennikarze itd) nie powinni usprawiedliwiać takiego "widowiska". Ja wyobrażam sobie, że na kolejne turnieje każda drużyna przyjeżdża z takim nastawieniem jak nasza (bo czemu by nie, przecież nie mamy słabych grajków indywidualnie a oni od początku wmawiają nam, że nie mają szans z innymi drużynami, to po co grają? ) i po paru takich imprezach nikt nie będzie oglądał i wykładał pieniędzy na taki sport, a wyniki będą ważne dla rodziny i przyjaciół co najwyżej.
Ten mecz dobitnie pokazał jak głupie było granie na 0:0 z Meksykiem! Planem było liczenie na szczęście i odpadnięcie z Francją, zamiast granie o pierwsze miejsce z grupy i dojście do 1/4. Tylko ci, którzy celują wysoko coś osiągają, tymczasem u nas wielka kompromitacja z Francją zostanie okrzyknięta największym sukcesem od dekad, a zwycięstwo z Arabią będzie przez najbliższe dekady powtarzane jako przykład historycznego sukcesu🤦♂️
Brzęczek też spełnił swój cel i został zwolniony. Po tak żałosnym meczu jak wczorajszy czy z Meksykiem zostałby zmasakrowany. Michniewicz zabija potencjał tej drużyny i sprawia, że cofa się w rozwoju. Stracenie gola na 0-1 sprawia, że cały jego plan sypie się jak domek z kart. Nasz awans to efekt życiowej formy Szczęsnego; tego, że Argentynie zupełnie nie zależało na strzelaniu kolejnych goli; najsłabszego od lat Meksyku, a nie zasługa geniuszu Michniewicza. Miał farta i tyle
Mnie się zdaje, ze to może być dopiero początek farsy, bo co będzie kiedy tym stylem dojdziemy do finału i dzięki fartowi zostaniemy mistrzami świata??
nie lol.japierdole ile nie informowanych komentarzy w piłce polskiej jest to japierdole. Cash w Villa od lat robi te same błędy. Brak koncentracji na przeciwniku szegolnie odwracanie się od oponenta to coś co cały czas na villa park jest mu zarzucane. On nie gra w Madrycie czy Bayernie. Nie jest klasy światowej jest po prostu dobrej klasy i potrafi grać ja wysokich obrotach 90 min. Ale debilizm to jest kiedy ludzie udają że to jest jeden z najlepszych na świecie bocznych obrońców
@@MariusZXR weź chłopie s obejrzyj czasem mecz ligi włoskiej, mało która włoska drużyna gra dziś catenaccio, większość gra ofensywnie, nawet słabiaki, a nam tu cisną propagandę o defensywie.
Tomek pierwszy raz się z Tobą nie zgodzę. Nie możemy gratulować agentowi 711, ponieważ awansowaliśmy fartem. Gdyby Argentyna nie odpuściła przy 2:0, to byśmy nie wyszli z grupy. Przypomnę, że oddaliśmy zero celnych strzałow na bramkę w tym meczu! Tak kadra nie może grać. Mamy Ziela, Lewego i kilku innych dobrych zawodników, którzy w klubie potrafią bardzo dobrze grać. A nasz selekcjoner im wmówił, że są słabi i mają grać autobus. On nie ma żadnego pomysłu na ten zespół. Autobus to nie jest taktyka. On gra autobusem, aby sie zasłonić że to jest taktyka, bo nie potrafi wymyślić żadnej. Jemu zależy aby stracić jak najmniej goli, aby go media nie zjadły. To nie jest godna postawa trenera reprezentacji. Powinien wylecieć, bo czeka nas koljne kilka zmarnowanych lat. Prezez PZPN też do wymiany! Rozumiem, że nie możesz na YT pojechać ich ostro i masz szacunek do naszych piłkarzy, ale nie zaklinaj rzeczywistości.
@@grzegoszszwajn8744 ja jestem w szoku, oglądam wszystkie filmy Tomka, ale takiego braku obiektywizmu, szukania wymówek i usprawiedliwień to się nie spodziewałem. Piłkarze grali pod presją? Minchniewicz miał plan? Odnieśliśmy sukces? Maroko zaraz wygra grupę z Belgia i Holandią a my dzięki bramkarzowi zremisowaliśmy z Meksykiem, dzięki sędziemu, który nie wyrzucił Casha mogliśmy wygrać z Arabią i dzięki pasywności Argentyny przegraliśmy tylko 0-2. My na tym mundialu nie zagraliśmy nic, kompletnie nic.
Tyle marudzenia od wczoraj ale powinniśmy się cieszyć do niedzieli. Moim najniższym oczekiwaniem był gol lewego więc mimo słabej gry ja się cieszę tym turniejem
Mundialowy Młyn o wczorajszym meczu: ruclips.net/video/oyaQufGPxVQ/видео.html
Powiem ci tak, mamy Tomaszu najlepszego bramkarza na świecie w kadrze, gorzej z napastnikami ale jest już z czego budować, dotychczas nikogo nie było mocnego w reprezentacji. Tyle w temacie.
Wyjaśniła PAn na przykłądzie bramkarza, dlaczego POlska grała jak grała. Sędzia przerywał wszystkie polskie akcje do pierwszej bramki, argentyńczycy faulowali i dobrze a Polakom nie wolno było. To to Polacy zaczęli sie obawiać kartek, przestali agresywnie pressować i musieli to nadrabiać bieganiem co skończyło siębrakiem sił do biegania. A to tylko dodatek do tego, że POlska jest po prostu technicznie słabsza, i jeśli sędzia zabija jej atuty przez karanie presowania, to niewiele zostaje. Michniewicz zrobił chyba najmniej z mian w całym turnieju, do II poł z Argentyną To się skończyło źle, ale to było do przewidzenia.
Z Francjąbędzie właśnie z tym problem. tzreba liczyć na trochę szczęscia, błędy Francuzów, bo sił nam braknie, Francuzi będa wypoczęci, nie ma kim zmienić...
Jestem ciekaw co by było jak by objął najlepszy klub na świecie i dostał wolną rękę jeśli chodzi o transfery to kogo sprowadził na klubu i jaki styl by wtedy prezentował
spadaj sprzedawczyku idz rob loda czesiowi
Niesamowite. Nie czuję żadnych emocji. Ani złości, ani radości, ani nawet rozczarowania. Zupełnie zobojętnienie. Czy zagramy trzy mecze, czy zagramy mecze cztery, przestało robić mi to różnicę. Chyba nie tak to powinno działać? Bardzo chcę się cieszyć, ale nie potrafię. Złościć też nie, bo w końcu mamy awans? Ale nie czekam już z wypiekami na kolejny mecz. Muszę go tylko odhaczyć, obejrzane i do zapomnienia.
Mi ten mecz podświadomie obrzydził oglądanie kolejnych, bo będę widział jak nawet te gorsze drużyny przynajmniej coś tam starają się zagrać, i odrazu w głowie ta padaka...
Mam dokładnie tak samo. Szkoda, że nie mamy takiej mentalności jak ma Luis Enrique, czy chociażby niemieckie zespoły (mam tu na myśli przede wszystkim Bayern), że pomimo iż wygrywają 3:0 w 82 minucie, to spieszą się ze wznowieniem gry z autu bo chcą zrobić kolejną akcję ofensywną. My odbieramy piłkę, dostając w dupę 0:2, przed swoim polem karnym i gdy zawodnik ma przed sobą 25 metrów pustej przestrzeni, zamiast podciągnąć podaje ją do tyłu. Niestety ale takim stylem polska reprezentacja nie zyskuje sobie fanów, a wręcz ich traci.
Dokładnie. Na wczorajszy mecz nie dało się patrzeć, podobnie jak na ten z Meksykiem. Mecz z Arabią był trochę bardziej żywy, choć przecież też nie jakiś znowu piękny. W sumie to uważam, że za to co pokazaliśmy na boisku, nie zasługujemy na awans. I po cóż on w sumie nam jest, skoro z Francją szykuje nam się powtórka z rozrywki. To jest tylko przedłużanie konania, a po powrocie będą tylko się chwalić, że "historyczny mundial", bo wyszliśmy z grupy. I znów się nic nie zmieni. Żenujące.
jak panna ktora dalal dupy szefowi za lepsze stanowisko w pracy... niby awans jest ale dupa jednak boli...
@@rafalbednarczyk0 też mnie to wkurwialo, puste pole, mozna pobiec, to nie, w bok inszukanie kogos innego...
Dziwne to uczucie nie cieszyc sie i nie byc usatysfakcjonowanym po wyjściu z grupy ale to pokazuje, ze jednak w pilce styl tez sie liczy. No coz warto liczyc ze z francją wymienimy w jakies akcji wiecej niz 5 podan a Szczęsny to oczywiscie światowy TOP
Trudno to co gramy określać nawet słowem "styl" po prostu reprezentacja ma problem wymienić kilka podać po za swoją
połową, chwilę przenieść grę na połowę rywala, nie ma właściwie drugiej linii i tu jesteśmy być może najsłabszą
drużyną na Mundialu, bo nawet Katar od drugiego meczu grał lepiej. Nie gramy w piłkę nożną, a mamy obronę Czestochowy.
@@Adamus1410 Dla mnie wymowna była sytuacja po której Glik wywalił piłke na oślep, jak pod blokiem, kiedy dosłownie nikt nawet do niego nie podchodził. W pobliży byli tylko nasi dwa obrońcy, najbliższy argentyńczych z 5 metrów dalej. Zamias przyjąc i uspokoić, on wywala lagę i znowu Argentyna w ataku. Nikt tak nie gra.
Dobra weźcie się ogarnijcie, jakbyśmy grali z Argentyna akcja za akcje to byście płakali ze przegraliśmy 7:0. Nie ma kim grać, zaczaicie w końcu to czy nie tępe łby
Cieszyć z przegranego meczu?
Dlatego nie rozumiem tej eufori u niektórych ludzi.Wiadomo fajnie awansować ale kurde my podajemy gorzej niż w A klasie i jak my mamy niby wyglądać wiarygodnie przy Francji.LIczyć na cud i na to że nie dostaniemy 5:0
Jeśli ktoś by mi powiedział, że to jest przyszłość polskiej kadry i będziemy zawsze tak grać i raz szczęśliwie wyjdziemy z grupy, a raz odpadniemy, to ja się na to nie piszę. Nie odczuwałem dumy, nie odczuwałem radości z kibicowania. Zrozumiałem wczoraj, że przynajmniej dla mnie nigdy nie chodziło o wychodzenie z grupy, a o bycie dumnym z gry kadry. Wszystko to pisze osoba, która odnośnie kadry była wiecznym optymistą. W niedzielę muszą pokazać coś innego, bo inaczej to nie ma sensu. Zastanówmy się po co nam wychodzenie z grupy jeśli mamy się brzydzić nasza grą i modlić się o najniższy wymiar kary gdy tylko trafimy na mocniejszego rywala. Pozdrawiam.
Niestety nie pokażą nic innego.. niestety
Podpisuję się pod tymi słowami. Dla mnie radość dają ładne akcje, piękne bramki. To dostarcza emocja kibicom. To, co widzieliśmy w meczu z Argentyną obrzydza mi oglądanie piłki i doping naszej kadry. I tu można zadać pytanie - chodzi o granie dobrej i ładnej dla oka piłki lepiej niż robi to rywal, czy o zwycięstwo za wszelką cenę?
a dla mnie wychodzenie z grupy jest ważniejsze
@@_saaiz Nie mamy wyboru tylko między dwoma ekstremami - albo wynikiem i fatalną grą, bądź piękną grą i odpadaniem. Można spotkać się gdzieś pośrodku. Stworzyć kilka składnych akcji ofensywnych w meczu, mimo defensywnej postawy. Myślę, że to nie są niemożliwe oczekiwania.
Stary! To co napisałeś, to jest czyste złoto. Myślę, że dużo ludzi miało bardzo podobne odczucia...
To nie jest wywalczony awans. To jest awans podarowany w prezencie - zarówno od samej Argentyny która wyraźnie odpuściła po drugim golu jak i przez wszechświat który zdecydował się nas wpakować do grupy ze słabo dysponowanym Meksykiem oraz Arabią która jest o kilka klas przez nas gorsza.
I ten awans nam zaszkodzi w dłuższej perspektywie i stanie nam ością w gardle. Dalej będziemy grać ten siermiężny, wręcz idiotyczny futbol a wyniki będą nie z tego że "trener" rozwija kadrę, tylko z tego że mamy światowej klasy piłkarzy którzy umiejętnościami przewyższają swoich grupowych rywali. Euro [raczej] będzie spacerkiem, nawet pan Zenek z pod monopolowego by wyszedł z takiej grupy.
A PZPN? Te stare dziadki skupione bardziej na sobie mają przedłużone wakacje [za które my płacimy!]. Po turnieju zabiorą kasę z awansu, rozdzielą między siebie i wrócą do swoich układzików. Nie będzie żadnej solidnej inwestycji w szkolenia, nie będzie nowego programu dla nowych trenerów przez co nowe pokolenie piłkarzy będzie przeciętne i niczym się nie wyróżniające. Ostatecznie po co próbować czegoś nowego, "polska" myśl szkoleniowa działa prawda? Jest awans prawda? Nic innego się nie liczy prawda?
Odrobinkę się cieszę z tego awansu, żeby nie było. Ale tu trzeba do cholery myśleć przyszłościowo, opieranie swojej strategii i taktyki na szczęściu ma swoje granice. Nasza najlepsza generacja jest u schyłku reprezentacyjnej kariery i mimo jej atutów do tej pory przy tym "trenerze" pokazuje potencjał ofensywny jest znikomy. Jak oni mają grać w fazie pucharowej? Pokazać cokolwiek?
Ciężko mi się z tego cieszyć. Jesteśmy pośmiewiskiem świata, najmniej zasługującą reprezentacją na bycie w szesnastce, której przyszłość maluje się w naprawdę szarych, nudnych i ciemnych barwach. Kto wie czy po turnieju nie przestanę kadry oglądać w ogóle, szkoda moich nerwów i serca na to. Lepiej nigdy nie będzie.
Po tym meczu mam dokładnie takie same odczucia.
Ale nikt po Tobie płakać nie będzie.. wypad pseudo znawco.. huehue
@@1918kriss dobrze jest być ślepym, bezrefleksyjnym, bezkrytycznym troglodytą. Dobrze jest jak jest i chooj. To nic, że reprezentacja z tym trenerem wygląda jak żart tych mistrzostw. Przecież jest awans... Awans, który się nam kurva nie należy. Ale troglodyta powie, że nikt za myślącymi, mającymi swoje zdanie ludźmi nie będzie płakał.
@@dp3537 Autentycznie chciałem żeby przegrali w tym meczu. Przecież to pośmiewisko było totalne.
@@1918kriss masz racje lepiej byc odklejonym kibicem i mowic ze gramy dobrze a potem plakac jag to polska nic nie osiaga
hasło męczy nas piłka co mecz aktualniejsze
To nie oglądaj. Nie ma przymusu
Doceniam selekcjonera za to, że obrzydził mi piłkarzy, kadrę i odebrał radość z oglądania piłki nożnej.
Nie cieszę się. Nie mam satysfakcji. Nawet nie chce mi się meczu z Francją oglądać i chyba skorzystam z ładnej pogody i pójdę sobie nad fjord. Męczy nas piłka. Nie mamy stylu. Ludzie się z nas śmieją. A najgorsze, że pewnie gruby zostanie na stanowisku.
Nie potrafię się z tego cieszyć. Obrzydziło mi to kadrę.
Mi dosłownie to samo. Za Sousy nawet jak nie awansowaliśmy to poza upartym trzymaniem się przez Portugalczyka tej jego formacji z trójką obrońców to głównie byłem poirytowany na kilku zawodników za beznadziejne błędy w defensywie czy to w meczu ze Słowacją czy ze Szwecją, ale ogólnie te mecze oglądało się nieźle. Były emocje, było ciekawie i w sumie do tej pory uważam, że gdyby Sousa miał więcej wtedy czasu i trochę inne nastawienie co do formacji to moglibyśmy mieć sporo fajnych momentów na Euro. A tutaj to nawet jak awansujemy to nie mam już żadnych ani nadziei na lepsze wyniki czy już nawet chęci tych meczy oglądać...Co to za gra, gdzie tylko jedna ekipa gra w piłkę, a druga jedynie się broni i na ślepo piłkę posyła z powrotem do przeciwnika. Jedyne co było warte zobaczenia w tym meczu to świetnie wybroniony rzut karny przez Szczęsnego po tej żałosnej i śmiesznej decyzji sędziego, a poza tym nic. Dosłownie nic z czego byśmy mogli się cieszyć.
Nie rozumiem, dlaczego uważamy, że gramy dobrze w obronie skoro przegrywamy 0:2, dlatego że Argentyna już odpuściła, a i tak mieli jeszcze dużo świetnych okazji. Równie dobrze mogliśmy przegrać 0:5, a i tak byłaby narracja, że Polska gra słabo w ataku, ale za to jak super w obronie.
Ale nie przegraliśmy 0:5, to znaczy że obrona jakoś tam działała
@@adadferbr3wer To krytykowany Sousa trudne mecze potrafił nawet remisować, a ten "mistrz obrony" nie potrafi tego powtórzyć.
@@adadferbr3wer Nie, to oznacza, że Argentyna miała wywalone i jej nie zależało, żeby strzelać dalej.
@@adadferbr3wer Ale, żeby nie było to nie gramy źle w obronie tylko moim zdaniem nie tak dobrze jak się o tym mówi
@@adadferbr3wer Przecież oni już przez tę obronę dawno przeszli, dochodząc do sytuacji strzeleckich. Po prostu pudłowali jak Lukaku w meczu z Chorwacją.
"zagraliśmy bardzo przeciętnie z Meksykiem" bardzo delikatnie powiedziane biorąc pod uwagę że nie mieliśmy pół okazji nie licząc tego karnego
Dawaj o stówkę się założymy że mielismy
My nie gramy w piłkę ale Czesio niech zostanie No kurwa absurd. Może oddamy jeden strzał niecelny jakiś kiks krychowiaka z Francja i tez napiszecie ze super Czesiek mistrz itd ktoś tu mówi o obiektywizmie a chyba stare zależności wpływają na to co mówi co nie chcemy się stanowskiemu narazić bo jemu piana sączy się na każda krytykę czesia?
@@wojciechtaras8331 Wojciech napisz jeszcze raz, ale żeby się przeczytać dało
Kolejnym naszym celem, jest nauczenie sie grac w pilke.
To jest od lat, a ciągle nie wychodzi.
Typowy polaczek
@@NorboGaming a co może nie ma racji ??
@@NorboGaming Mam 33 lata widziałem nie zliczone mecze ale takiego gówna jeszcze nie widziałem to co wczoraj pokazali nasi grajkowie dramat.
@@yayeti1500 zdarza się
Mamy awans to się liczy
Po meczu z Francją będzie można coś gadać
Bo skoro taka gra zadziałała żeby wyjść z grupy nie można aż tak negatywnym być
Z Arabia musiało być zwycięstwo i graliśmy ładnie
Pełna niezgoda. Australia z dużo słabszymi zawodnikami gra w piłkę i nie kalkuluje. Wyszli z trudniejszej grupy niż my. Michniewicz zabił wszystko co pozytywne w naszych piłkarzach. Argentyna strzeliła by 6 gdyby musiała. Tylko dobra gra z Francją może zmienić postrzeganie naszej reprezentacji. Jeśli przegramy w takim samym żenującym stylu, trener musi zostać zwolniony. Awans z grupy niczego tu nie zmienia.
No bo Tunezja i Dania to takie wielkie potęgi że nogi się uginają
Australia nie kalkulowała, bo nie musiała. Nie mieli jakiejkolwiek presji na sobie, więc mogli grać na luzie, czy przegraliby czy wygrali nikt by na nich psów nie wieszał. U nas był wręcz obowiązek wyjścia z grupy, więc musiała być kalkulacja.
Mnie zastanawia kwestia trenera. J. Brzęczek był ganiony za taki styl. Opinia publiczna nie zostawiła na nim suchej nitki a przecież wykonał cel jak się teraz mówi o Michniewiczu. O co tu chodzi ? Jak można w 3 meczach oddać 4! Celne strzały. Nie ma się z czego cieszyć to jest hańba
Po pierwsze, za duże słowa - hańba to jest np. to, co Putin robi na Ukrainie.
Po drugie, chyba zdecydowanie lepiej być w naszej sytuacji, niż w sytuacji Arabii czy Meksyku... Mieli styl, ale zapamiętają głównie stracone szanse... A co mają powiedzieć Duńczycy, którzy mają zdecydowanie mocniejszy skład? A nawet Niemcy - OK, są naprawdę silni, ale Japonia musi ich wyciągać za uszy...
Wtedy ludzie się jeszcze Łudzili że z tej repry da sie wycisnąć dobry styl i wyniki. Sousa pokazał że dobry styl i wyniki w tej reprze nie idą w parze, i jak chcemy mieć wyniki to musimy grać padakę. Nie wierzę że to muszę tłumaczyć... A hańba, to jest szukanie samych negatywów w życiu. Czy pamiętasz w jakim stylu w 1930 Urugwaj wygrał mundial? Nie? No to o co chodzi.
@@miceliusbeverus6447 to nie jest odpowiedz na pytanie , opinia publiczna ze względu na relacje łączące Czecha ze stanem to klucz do tych tłumaczeń odnośnie stylu , można powiedzieć ze to kanał sportowy zwolnił brzeczka .
@bulionek co Ty gadasz ? Jak chcemy mieć wyniki to musimy grać padake ??? 😆 Ok rozumiem Argentyna jest od nas mocniejszą ekipą ale nie oddać strzału? A co z Arabią też jest mocniejsza? Albo Meksyk ? Mimo wszystko może taka gra doprowadzi nas jak najdalej :) pozdrowienia !
Odpowiadam : KS kreuje postrzeganie o reprezentacji Polski. Większość nie ma swojego zdania i łyka to co KS mówi i pisze. KS jest pro Michniewicz. Proste? Proste.
Gdybyśmy byli konsekwentni to domagali byśmy się zwolnienia Michniewicza za styl tak jak Brzęczka
Gdybyśmy byli konsekwentni to Brzęczek by nas poprowadził na Euro i ewentualnie wtedy go wyrzucili.
Gdybyś interesował się naprawdę piłką to byś wiedział że Michniewicz gra dokładnie tak jak mówił że będzie grał gdy go zatrudniali. Nie możesz zwolnić go za to, że spełnia swoje założenia. Zatrudnili go czyli odpowiadał im jego styl. Reprezentacja gra chujowo, to prawda, ale dokładnie tak jak chcieli ludzie którzy zatrudnili Michniewicza.
@@DapsSenpai Zatrudnili go bo dupa im się paliła przed zbliżającym się turniejem i nacisk był ludzi ze środowiska (kolegów) żeby był to Polak. Brzęczek też spełnił swoje zadanie awansując na euro. Nawałka też grał defensywnie, ale wyjścia z kontrą mieliśmy zabójcze. Nie mam nic do defensywnego stylu gry, ale masz kilku kreatywnych graczy to skorzystaj z nich. Żadnego pomysłu na szybkie wyjście z kontrą. Z meksykiem zbieraliśmy długie piłki, tutaj piłkarze byli za daleko od Lewego żeby je zbierać. Regres
Tegokretyna piłkarskiego nie da się zwolnić. Ma jakieś układy korupcyjne. Powinien siedzieć a jest selekcjonerem...
problem w tym że michniewicz realizuje swoje założenia taktyczne a reprezentacja brzęczka to był chaos i nie wiadomo było co my wogóle robiliśmy podczas meczu, ani stylu ani wyników, nic
Trzymam kciuki dla Polski. Mam nadzieje że dzisiaj wygramy z Belgia....Pozdrowienia z Chorwacji
Myślę, że reprezentacja Chorwacji wygląda piłkarsko zdecydowanie lepiej na turnieju mistrzowskim niżeli Belgia :) Będzie awans dla Chorwacji 🔥❤️
Ćwiąkała wciska nam kit, że w obronie gramy dobrze. Serio? Ile 100% sytuacji miała Argentyna? 4-5? A ile groźnych? To jest obrona? Obronę to ma Japonia, nie my. To jest owijanie gówna w sreberko i sprzedawanie jako cukierek. No ale, jak propagandy sukcesu się nie zrobi to nikt na tych dziadów już nie spojrzy.
No i będziecie grać o medal, Brate !❗
Pozdrawiam z Polski 👍
🇵🇱❤️🇭🇷
Tak jak akceptuję pozostawanie cały mecz w głębokiej defensywie, to zabranianie wychodzenia z kontrami to już absurd.
Nie ma nic złego w graniu defensywnym. Jednak to co my gramy to jest już jakiś wyższy poziom stawiania autobusu. My nawet nie próbujemy wyprowadzać kontr. Naszym jedynym zadaniem w meczu jest utrudnianie gry przeciwnikowi, a i to nam słabo wychodzi...
Kurwa chłop przejmuje piłkę i biegnie do przodu a reszta kurwa stoi w miejscu i co on kurwa ma zrobić jak tylko stracić lub wyjebać ja do przodu? XD
@@WEareTheWORLD23 masz racje,ale i tak winny jest temu Tusk i Michniewicz🤣
@@kptyossarian1881 autobus to stawiał Mourinho i robił zabójcze kontry to to jest jakieś budowanie okopów i zasieków. Antyfutbol. Cały piłkarski świat nami pogardza.
@@kptyossarian1881 Nie mamy piłkarzy, którzy porządnie potrafią wyjść z kontrą to nie wychodzimy. Nie mamy piłkarzy w środku pola to jebiemy Lagi na Robercika. Taka prawda - z gówna bata nie ukręcisz to trzeba murować bramkę jak Grecja na wygranym Euro.
Szczerze, zawiódł mnie ten filmik. Pana głos jest istotny w dyskusji publicznej, wiele osób się z nim liczy, a tymczasem nawet Pan wpadł w tę narrację pt. "cel uświęca środki, brawo za awans, a po mundialu może zacznie to wyglądać dobrze piłkarsko". No nie, nie zacznie, wszyscy wiemy jak grają drużyny Michniewicza. Miał awansować na MŚ, dostał szansę prowadzenia drużyny podczas turnieju, nawet wyszedł z grupy i super. Podziękować, wręczyć order Orla Białego i czas na zmianę. Kto jak nie Pan, ma patrzeć długofalowo.
Michał Trela celnie napisał jeszcze przed meczem z Argentyną, że bez względu na to, czy z grupy wyjdziemy, czy nie, trenerowi po mundialu trzeba podziękować i ja się z tym w pełni zgadzam. Miałem wrażenie, że Pan również, ale widać się pomyliłem i pewnie jesteśmy skazani na tę bylejakość i dziadostwo, skoro nawet osoby takie jak Tomasz Ćwiąkała mają zamiar dalej się łudzić, że "tym razem może będzie inaczej". 🙄
Ćwiąkała złudzeń nie ma, co do tego jak będzie wyglądać nasza gra z Michniewiczem. On po prostu nawija propagande sukcesu, bo inaczej ludzie przestaną oglądać tych dziadów. A jak ludzie przestaną oglądać tych dziadów, to cały biznes zaczyna kuleć, a on przecież z tego żyje, jak i całe środowisko. Inna sprawa, że może wie o jakichś układach Kuleszy z Michniewiczem i stąd wie że nic się tutaj nie zmieni, stąd zostaje wciskanie propagandy sukcesu i że jesteśmy świetni w obronie, podczas gdy Argentyna stworzyła 4-5 100% sytuacji do strzelenia gola. To jest żenada. Najlepsze co możemy zrobić to nie oglądać meczów reprezentacji, póki styl gry nie zacznie nam odpowiadać. A wynik-wyjście z grupy dla ludzi chcących obejrzeć kawałek dobrej piłki zupełnie nie ma znaczenia, ja oglądam mecz dla rozrywki a nie po to żeby oczy mnie rozbolały.
Bronienie tego antyfutbolu to jest jakiś absurd xD
Po co my chcemy wychodzić z grupy w momencie w którym nie potrafimy nawet podjąć rękawicy z lepszymi/najlepszymi drużynami? Pytam po co?
Jedyne co nas trzyma w tym turnieju to nadludzka forma Szczęsnego xD Nie taktyka której nie ma, nie zawodnicy ofensywni, nawet nie obrońcy tylko sam bramkarz. Katastrofa
Po co my awansowaliśmy na euro nie potrafiąc bronić? Żeby dostać w łeb od Słowacji?
@@jakubwaliszewski7116 spytaj Krychowiaka który załatwił nam wynik kartką i dlaczego nasi piłkarze wyszli tak zesrani na mecz, już w tunelu było widać ich spiszone głowy jakby szli na ścięcie.
@@jakubwaliszewski7116 Sousa zawalił wszystko przede wszystkim ustawieniem z 3ką, w którym piłkarze nie potrafią grać i przez to robią łatwe i głupie błędy w defensywie, tak samo jak Nawałka na MŚ i tak samo jak Michniewicz w LN. Michniewicz to samo by zrobił na MŚ... Jedyne co uratowało kadrę, to fakt, że Bednarek nie grał przez ostatnie miesiące w klubie, a dobrze szło skrzydłowym, bo to dzięki temu Czesiu przeszedł na normalne, ustawienie, w którym piłkarze się lepiej czują, czyli z 4ką obrońców, do których potrzeba tylko 2, a nie 3 środkowych obrońców... Czesiu z 3ką też głupie bramki tracił i nie byłoby awansu gdyby okoliczności go nie zmusiły do grania 4... Poza tym potrzebny jest po prostu balans pomiędzy obroną a atakiem, a nie taka padaka...
W defensywie wszystko się udało? Dostaliśmy dwie bramki, a nie przegraliśmy więcej tylko dlatego, że Argentyna od 70-75 minuty klepała sobie po obronie, bo im ten wynik wystarczał, a i tak mieli 3 setki, bo sami im podawaliśmy.
Wniosek jest taki,
że jeśli zagramy tak samo
z Francją,to nas upokorzą ×7.
Zupełnie tak nie będzie. Teraz nie ma ciśnienia, nawet może coś strzelisty żabojadom.
@@Zielony_Ork Nie ma ciśnienia, ale nie ma też grupowych rywali, którzy zagrają pod nas :) By coś strzelić trzeba podawać, mieć piłkę i przede wszystkim wyjść z własnej połowy, a będzie tak, że oddamy piłkę Francji i tak jak w trzech poprzednich spotkaniach będzie czekane na to co zrobi rywal :)
@@Zielony_Ork ja ciągle wierzę w Polskę ale wydaje mi się że będzie jak zwykle. Murowanie bramki dopóki nam i tak nie strzelą i liczenie na karne
@@Zielony_Ork Ale teraz nie wygramy dzięki Meksykowi/Arabii :) taka różnica..
Tak.Francuzi nas zgwałcą.
I co turniej ta sama jazda, antyfutbol AKURAT teraz jest usprawiedliwiony - i tak w kółko od 15 lat. Stoimy w miejscu, a usprawiedliwanie takich występów jak wczoraj "HISTORYCZNYM SUKCESEM" bo awansowaliśmy do (UWAGA) 1/8 turnieju (TO NIE MEDAL!) zatrzyma nas w tym miejscu na następne 15. Im mniej takich ludzi jak Michniewicz z przychylnością mediów w polskiej piłce tym lepiej.
I dodam, że całe szczęście, że w grupie mieliśmy tę Arabię Saudyjską... Kapkę lepsza drużyna (jeśli chodzi o indywidualną jakość piłkarzy) mogła by sprawić bardzo duże problemy a koniec końców skończylibyśmy z 1 punktem i dużo słabszym bilansem bramkowym. Michniewicz miał ogromne szczęście, między "historycznym sukcesem" a "historycznym blamażem" akurat w tym przypadku jest bardzo cieniutka linia.
ale pierdolisz. poprzednie antyfutbole były niedoskonałe bo nie przynosiły efektu. Ten był inny więc efekt jest inny, nie jest to już ta sama jazda co w innych turniejach. Dzięki temu nie stoimy w miejscu tylko zaszliśmy dalej. Medale ci sie marzą. Jakie medale, obudź się. Na siłę nie dostrzegasz, że tym razem efekt jest inny bo grając zgodnie z planem w końcu coś osiągnęliśmy niż szybki powrót do domu, więc obierasz drogę - całe swoje życie będę narzekał. Twój wybór ale wybór ten jest pojebany. Michniewicz jest takim złym trenerem, że zrealizował wszystkie cele przed nim postawione. Lepiej było za sousy gdy graliśmy tak bardzo otwarty futbol, że wyjaśniała nas słowacja. To dopiero był rozwój polskiej piłki. poszet = taki to był rozwój że piłkarze zapomnieli atakować xD Czy rozumiesz, że nie ma czegoś takiego jak rozwój - zatrzymanie? Jest tylko stan obecny. Awans z grupy, za cztery lata 48 drużyn. Fakty.
Wiadomo możemy być niesamowicie wkurwieni z wczorajszego meczu. Ale ziom czego ty się spodziewasz kiedy tak naprawdę my posiadamy 3 albo 4 klasowych zawodników. Myślisz ze Argentyna poza lewandowskim i zielem traktowała nas lepiej niż my Arabię ? Nie mamy takiego potencjału. Takiej techniki. I wiadomo może trzeba próbować. Ale w starciu ofensywnym na Argentynę moglibyśmy dostać 5 bramek do siaty może jakimś cudem byśmy strzelili ta jedna bramkę. I co każdy by wtedy pisał ze powinnismy grać wolniej bardziej defensywnie bo przez heroiczna grę zawodników nie idziemy dalej. Mnie zawsze zastanawiają ludzie którzy myśle ze my serio powinnismy z nimi grać jak równy z równym. Może nie odwalać takiej padaki rozumiem ale bez przesady. Cieszmy się ze przeslismy.
@@xavieresano8100 a odniosłeś się jakoś do mojego komentarza, czy zaszufladkowałeś mnie po prostu jako "narzekacza" i rzucasz jakieś totalnie odklejone hasła? :P
EDIT: co mi po tym awansie? W przypadku klubów ma to inny sens - każda faza to duża gratyfikacja pieniężna i możliwość przebudowy na przyszły sezon. W przypadku reprezentacji to kompletne nic oprócz wpisu w historii, że UAA AWANSOWALISMY DO 1/8 - a za dwa lata znów będziemy drżeli o wyjście z grupy.
@@quenix742 Oczywiście, że mamy. Wydaje nam się, że Argentyna to niesamowita potęga, a już Arabia Saudyjska pokazała, że tak nie jest. Trzech czterech genialnych piłkarzy przeplatanych średnimi, maksymalnie dobrymi piłkarzami. Zobacz sobie na Ghanę czy Australię - czy oni mają lepszy skład od nas? Nie - ale lepiej go wykorzystują. Trener ma wizję, a my, opróćz planu, gdzie ofensywni zawodnicy zbiegają pomagać na bokach defensywy nie mamy nic.
Nasza reprezentacja wyczołgała się z tej grupy, niczym Andy Dufresne z rury z ekstrementami w Skazanych na Shawshank.
😂❤️😂
ten awans jest dobitnym zaprzeczeniem, że cel uświęca środki
Wniosek jest jeden i wszystkim znany - Czesław po mundialu powinien zostać wy....
I niestety tak się nie stanie, bo przecież osiągnął największy "sukces" na Mundialu od 1986 roku... Ten przegryw zaszczepia naszym chłopakom mentalność przegrańca...
@@aleksandersaski5387 Media tylko to potęgują i przyklaskują! bo przecież liczy się wynik... Z takim podejsciem następny taki "sukces" będzie za kolejne 36 lat.
@@znakpokoju Zależy, które media. Tuzimek dzisiaj na WP napisał baardzo zdroworozsądkowo. Ale fakt - dzisiejszą opinią Tomka co do Schabowego, to jestem rozczarowany.
I kto przyjdzie? Papszun czy Skorża? A może Probierz? Lepiej będzie?
@@aleksandersaski5387 Wyniki powinny byc wypadkową koncepcji a nie koncepcja wypadkową wyników... Skoro mamy grać w taki sposób w jaki gramy to po co zatrudniać trenera za grube miliony? lepiej postawić jakiegoś miecia z okręgówki a miliony oddac na domu dziecka. Przynajmniej będzie jakiś pożytek a wyniki takie same.
Kowal wczoraj po meczu powiedział że Michniewicz psuję Zielińskiego ja to pisałem po meczu z Meksykiem
Psuje? On zabija potencjał ofensywny w takich piłkarzach jak Zieliński, Lewandowski, Szymański..
Gdyby kazda druzyna grala tak jak Polska, to nikt by pilki nie ogladal. Wyjscie z grupy jest, czas chociaz sprobowac z Francja, a nie kolejny raz tylko i wylacznie sie bronic.
Serio? Ktoś się denerwował tym meczem? Ludzie...Rzygać mi się chciało jak na to patrzyłem i na to że Argentyna nie chciała nam wklepać 3 bramki, tylko wyszła z założenia niech Meksyk zawalczy o siebie....To jest kurwa smutne, awansowaliśmy bo Argentynie się nie chciało! Nie dlatego, że zagraliśmy zajebiście w obronie! Im się już po prostu nie chciało!
Daliśmy sobie szanse
Cieszmy się bo chociaż jest z czego
A po co by być smutnym kolberem
@@kacperwojewodzic3652 nie ma z czego się cieszyć mordo. Nie zasłużyliśmy na awans
@@straightshieeet3950 polski naród jest kurewsko niewdzięczny, i twój komentarz jest idealnym przykładem tej tezy
Ale Tomku jak w defensywie wszystko było zgodnie z planem
Argentyna mogła nam spokojnie wcisnąć 5 bramek i nie moglibyśmy mieć żadnych pretensji. To jest zgodnie z planem?
Nie wiem jak ktoś kto się przez tyle lat ekscytował tiki takami, wysokim pressingiem i innymi podobnymi taktykami wygaduje takie głupoty na temat naszych meczów.
@@Destroy666x przecież my nawet nie bronimy systemowo my się okopujemy w swoim polu karnym i liczymy na najniższy wymiar kary
To jak według Ciebie mieliśmy grać w tym meczu ? Iść na wymianę z Argentyna ? Gdzie remis daje nam 1 miejsce a minimalna przegrana awans ? Idźmy na wymianę dostanmy 5 bramek strzelmy jedna może dwie odpadnijmy a potem piszmy ze się sfrajerzylismy bo mogliśmy postawić autobus i awansować... Gdyby mecz z Argentyna był pierwszym na mundialu a z Meksykiem o awans to każdy by się podniecał ze defensywnie wygraliśmy awans a o meczu z Argentyna nikt by nawet nie pamiętał....
To jest gdybanie. Mogliby nam nawet 20 wcisnąć ale nie wcisnęli. Czemu? Bo jednak efektywnie się broniliśmy prawie całym zespołem. Te 2 bramki też wcale tak łatwo nie wpadły, przy pierwszej Krychowiak zaspał a przy drugiej Szczęsny miał piłkę na palcach. Wiem że zaraz się tu zlecą inni z oburzeniem że chwalę więc odrazu zaznaczam że wszędzie poza obroną chuja graliśmy, i to łagodnie mówiąc. Ale defensywnie było solidnie przez większość meczu. Chociaż po drugim golu Argentynczycy już trochę jednak odpuścili
@@michaelx6758 wyjść kilka razy z groźną kontrą i oddać strzał na bramkę Argentyny tylko tyle i aż tyle
"Pozwolić Michniewiczowi na dalszą pracę" xDD
4 celne strzały na bramkę w 3 meczach, ale Czesiu powinien zostać.
Cześć, Narazie, Giniemy!
Czesio nie stworzył drużyny i musi być zastąpiony.Najlepiej przez trenera Arabii Saudyjskiej. Ona wczoraj też zagrała dla nas ,
A do tego broniąca drużyna przyjęła 50 strzałów na swoją bramkę w 3 mecze xd
@@Mihau19894 Ja bym spróbował całą jedenastką stanąć na bramce i przyjmować strzały.
@@nikodemdyzma6061Cel zrealizował. Styl tragiczny, ale jednak. Piłkarze go lubią. Możecie bić pianę ile chcecie, ale on zostanie przynajmniej do końca kolejnych eliminacji.
@@Valinior Gówno mnie to obchodzi kogo lubią, a kogo nie. Grubas jak i ta cała banda idiotów dostaje pensje oraz premie z moich podatków, więc mogę mieć o cokolwiek pretensje
Nie mogę się w 100% z Tobą zgodzić - uważam, że mamy najlepszy przód reprezentacji od 20, może 30 lat i musimy go maksymalnie wykorzystywać. Zakaz kontr to zbrodnia. Mam wrażenie, że jeśli Argentyna musiałaby wygrać 5:0, to by wygrała 5:0. Na Francję też mamy tak wyjść? Trochę szkoda Lewego w tym wszystkim. Mamy najlepszą reprę od lat, może czas na najlepszego trenera od lat?
No Argentyna to odpuściła pod koniec. Przecież jakby przycisnęli, to wpakowaliby jeszcze 2 bramki minimum.
Ostatni Tomek mało w Tobie merytoryki i realizmu. Miło, że wierzysz, masz nadzieję. Nawet doceniasz CM, co jest zdumiewające. Jesteśmy najgorszą repką, która wyszła z grupy. Nie bądźmy hipokrytami mówiąc w jakichkolwiek superlatywach, gdy Brzęczek był grillowany za ciut lepszy styl, mimo wszystko. Dobrze bawiłeś się na tym meczu? Jedyną ekscytacją był obroniony karny, podnieśmy troszkę oczekiwania. Pozdro 🖐
"Możemy chwalić Michniewicza za plan, za taktykę - i za to go chwalmy, bo swój cel osiągnął". Wspaniały, złoty wręcz cytat, który każdy kibic powinien sobie wyryć na ścianie tuż nad telewizorem, by podczas oglądania kolejnych katastrofalnych występów tej parodii drużyny piłkarskiej wiedzieć, komu zawdzięcza ową torturę. Bo piłkarze jak najbardziej mogą nie potrafić grać na przyzwoitym poziomie, nie każdy musi mieć talent i jest to normalną rzeczą. Zupełnie inaczej ma się jednak sprawa z dziennikarzami, którzy antyfutbol odbierają jako coś pozytywnego, bo CZASEM, absolutnym zrządzeniem losu, przynosi jakieś wyniki. Tacy ludzie powinni się zastanowić, czy oklaskiwanie wyjścia z grupy po meczach rozgrywanych w stylu wołającym o pomstę do nieba aby na pewno jest właściwym krokiem. Bo nie wiem jak pan, panie Tomaszu, ale ja wolałbym trzy porażki z rzędu po kapitalnej grze, niż obserwowanie jak grupka piłkarzy rzekomo światowej klasy potyka się o własne nogi. To co wy, dziennikarze, nazywacie "sukcesem" jest w rzeczywistości wyjątkowo niefortunnym splotem wydarzeń, w wyniku których Francja w 1/8 finału dostaje za przeciwnika absolutnych chłopców do bicia, drużynę, której - podobnie jak Kataru - w ogóle nie powinno na tym turnieju być, bo po prostu tam nie pasuje. Skończy się to wszystko na tym, że Polska po absolutnie kompromitującej "zwycięskiej porażce" z miejsca dostanie kolejny łomot i wróci do domu - tam, gdzie jej miejsce. Czy aby na pewno właśnie o to chodziło polskim kibicom? Czy tak wygląda wasza definicja "wielkiego osiągnięcia polskiej piłki"?
Wiesz...on ma w d...e komentarze ludzi znających się na piłce. Zostaje nam tylko olać i tych ekspertów i tą kadre, serio warto poświęcić 2h żeby bolały cię oczy i psuć sobie nerwy? A jak "eksperci" nie wcisną ludowi propagandy sukcesu, to lud przestanie oglądać mecze, zainteresowanie spadnie a wraz z tym dochody całej branży. To nie jest tak że oni mogą sobie pozwolić na obiektywizm, KASA MISIU, KASA.
Szczerze mówiąc bardziej komfortowo czuję się u dentysty niż oglądając mecze naszej reprezentacji.
No oglądając mecze kadry też potrzeba dobrego znieczulenia :)
To po co oglądasz? Nie ma przymusu. Gdyby wszyscy przestali oglądać, to coś by leśne dziadki z pzpn musiały zmienić.
Ja wiem jaki będzie tytuł dokumentu, który kiedyś powstanie o naszej reprezentacji za czasów Czesława Michniewicza: "Against modern football". XD
Football from stone age
Tomek nie można powiedzieć że ten anty-football przynosi efekty .
Można powiedzieć,że nasz anty-football przyniósł efekt w postaci awansu,ale tylko w połączeniu z toną farta i kosmiczną forma bramkarza.
Bez tego mówili byśmy o kompromitacji totalnej a tak mówimy "tylko" o kompromitującym stylu.
Wnisek: Nie umiemy grać w piłkę i awansowaliśmy fuksem.
Od wczoraj wkurw mnie nie puścił
Poszedłem spać wkur... i obudziłem się wkur... Co z tym awansem jest nie tak....
Dlatego ja już nie odczuwam gniewu ani emocji. Jedynie niesmak. Ale spałem spokojnie! :) Styl gry naszej kadry doprowadził do tego, że nie oglądam już jej meczów.
W punkt! Dawno nie odczuwałem takiego zażenowania po meczu Polski
A w zasadzie to nigdy 😃
Na ten wynik trzeba spojrzeć krótkoterminowo oraz długoterminowo:
-krótkoterminowo, możemy się cieszyć, awansowaliśmy, zrobiliśmy najlepszy wynik na MŚ w XXI wieku
- długoterminowo, będziemy w dupie, nie możemy tak grać na dłuższą metę, bo to wygląda tak,że liczymy na JAKOŚTOBĘDZIE i kosmiczną formę Szczęsnego (MVP fazy grupowejj(. Nie tędy droga.
Eliminacje Euro 2024 to idealny moment na budowę kadry od nowa, wprowadzenie świeżej krwi, pożegnanie paru nazwisk, a Michniewicz jako budowniczy no nie, to nie ma prawa wypalić
Brzęczek też osiągnął swój cel, a został zwolniony i 99% kibiców się z tego cieszyło. Myślę, że podobnie, a nawet lepiej by wyszło dla Polski, jakby Michniewicza nie było po mundialu ale na razie cieszmy się, że mamy awans 😐
Michniewicz wyszedl z grupy MŚ
A Brzęczek w protej grupie w eliminacjach grał Gówno
Słabo graliśmy
Michniewicz przygotowanie itp
A brzęczek?
,,próbuj" do Bielika kiedyś xD
Dalej gramy "gówno", a może nawet gorzej i Brzęczek, podobnie jak Michniewicz osiągnął swój cel. Bo chyba mi nie powiesz, że na MŚ gramy dobrze lub, że 1:6 było dobre
2:20 początek materiału
Mam nadzieje że jednak Francja się po nas przejedzie i kto inny będzie prowadził tę reprezentację niż Michniewicz
Gruby czesio zostanie nawet gdyby francja wygrała 8:0
Wniosek powinien być jeden - trener jest do zwolnienia z taką grą, niech już sobie dogra te MŚ i od razu nowego zatrudnić, bo nie ma co za bardzo czekać. Ale niestety nikt tego nie zrobi.
Moim zdaniem ten mecz był w zasadzie alegorią naszej kadry w ostatnim czasie. Mieliśmy fart, jakkolwiek makabrycznie to zabrzmi, że Rosja zaczęła wojnę z Ukrainą, przec co graliśmy jeden baraż ze Szwedami i to u siebie, mieliśmy fart że trafiliśmy do grupy łatwej, oceniając to już z perspektywy czasu, mieliśmy fart że Meksyk jest tak słaby, mieliśmy fart że Cash nie dostał czerwonej, mieliśmy fart że saudyjski obrońca się zamyślił i lewy mógł strzelić gola, mieliśmy fart że Argentyna nie zremisowała z Meksykiem, i wreszcie mieliśmy fart że Szczęsny postanowił złotymi zgłoskami napisać swój epilog w kadrze. Celowo używam słowa fart, bo szczęście sprzyja lepszym, a my mamy po prostu farta i to tak dużego że to aż głupie.
nie mieliśmy farta kiedy niesłusznie podytkowano karnego dla Argentyny, nie mieliśmy farta kiedy niesłusznie podyktowano karnego dla Arabii, można tak wyliczać.
Po pierwsze Szwecja mogła z nami wygrać. Nie wygrała. Meksyk i Arabia też mogły z nami wygrać i nie wygrały.
To nie fart, po prostu jesteśmy słabi, ale inni są jeszcze słabsi.
Niesamowity fart! Belgowie wygrali z nami w czerwcu 6:1, a teraz odpadli. Nawet Arabia Saudyjska umiala lepiej podawac/kiwac/atakowac niz Polska. Najgorzej grajaca druzyna z 32 startujacych! No, ktora gorzej grala? (Nie mowie o punktach w tabeli). A Polska idzie dalej po oddaniu 4 strzalow w 3 meczach tylko dzieki swietemu Wojciechowi. Obawiam, ze taki fart powtorzy sie za co najmniej 50 - 100 lat. Bo przeciez nikomu z PZPN nie przyjdzie do glowy, aby to zmienic.
@@adamgrabicki3987 Meksyk nie potrafił wygrać z nami w bezpośrednim meczu, a Arabia przegrała z nami 0-2. Te drużyny nie zasługiwały na grę w 1/8 po prostu.
Ogólnie tragedia, zmiana trenera to musi być bo inaczej na następne mistrzostwa nie pojedziemy bo nas Bośnia i Hercegowina wyrzuci. Trzeba postawić na trenera z zagranicy ofensywnego i tyle. Bo inaczej będzie taka padaka wiecznie. Francja wkręci nas w ziemię 4:0
Niestety obawiam się, że Kulesza po doświadczeniach z Siwym Bajerantem nie zdecyduje się na takowego selekcjonera, a przyznam że marzy mi się osobiście Herve Renard z reprezentacji Arabii Saudyjskiej, gość potrafi zmotywować i ogarnia taki temat, ale niestety Czesiek zostanie na fotelu selekcjonera bo uznają nawet po ewentualnej porażce z Francją, że naszym celem było wyjście z grupy i cel został osiągnięty.
Ofensywny trener z zagranicy wyrzucił nas z Euro w pierwszym meczu, o mało nie wyrzucił nas z mundialu. Zastanowiłbym się, czy nie dać Czesiowi jeszcze trochę czasu, ale z nakazem poprawy gry do przodu. Wróci Moder, to wróci środkowy pomocnik, którego nie parzy piłka, w parze z Bielikiem mogą stworzyć pomoc, która może wymienić 4 podania.
Dac trochę czasu, z wymaganiami, mimo wszystko zadania swoje wykonał, więc może dajmy jeszcze chwilę bez takiej wielkiej presji, jaka ma Michniewicz od początku w zasadzie.
@@Stefanmordercagolebi z racji tego że w Eliminacjach będziemy grali z "Ogórkami" to jest okazja zagrać bardziej ofensywnie
@@KaliX3108 i dlatego wolałbym chyba zostawić Czesia niż kombinować. Jeśli w 5 kolejnych meczach nie będzie progresu w grze z przodu, będzie trzeba się pożegnać, jeśli będziemy grali systematyczna, skuteczna kontrą, to będzie git.
Ciężko się cieszyć po meczu który de facto był ustawką na uwalenie Meksyku. Argentyńczycy gdyby chcieli to wbili by nam 7 bramek ale ewidentnie woleli uwalić Meksyk niż nas. Messi po drugiej bramce kontaktował się ze Scalonim czy mają nam dalej wbijać czy już basta.
Panie Tomaszu! Ależ odklejenie! Wow! Niczego nie pokazaliśmy. Niczego nie zagraliśmy. A próbujemy oddawać cześć czlowiekowi, którego nie powinno być nawet na tym stanowisku.
Dwa: Szczesny jako najlepszy bramkarz świata? W którym momencie? Wybroniony karny o tym świadczy?prosze nie żartować. (W weekend miałem okazje wyjąc dwa w jednym meczu na orliku)
Trzy: karny? Proste. Regulamin mówi konkret - naskoczenie na przeciwnika. Było? Dziekuje. Jest karny.
Błagam, nie brońmy naszych kopaczy, nie brońmy trenera. Bo pokazaliśmy żenadę i w tym przypadku cel nie uświęca środków.
Jak jakis ekspert piłkarski mowi żeby pozwolić michniewiczowi dalej pracować po tym co my teraz gramy to ja podziękuję za takiego experta.
toż cały Kanał Sportowy poza Kowalem nawija w tym kierunku, Ćwiąki to samo. Trzeba przestać oglądać i tych dziadów z repry i tych "ekspertów" wciskających nam kit. W ten sposób tylko da się wymusić zmiany, bojkotując całe to "środowisko", które dobrze sobie żyje póki co mimo że mamy obraz nędzy i rozpaczy.
Panie Tomaszu - mieszkam w Irlandii byłen wczoraj na meczu w pubie . Byli kibice argentyńscy !! Wierzcie mi kiedy sędzia podyktować "11" kibice argeńtyńscy zamilkli ..rozmawiałem z nimi w przerwie ..czyli się zażenowani !! Dosłownie sami przyznali , nie pytani , że nie ma karnego najzwyczajniej w świecie było im głupio . A swoją drogą .. Król Wojciech ...do domu nie wraca 👍🤟💪🦅
Na nasze nieszczęście przeszliśmy dalej, bo:
a) nie będzie powodu żeby zwolnić Michniewicza, więc będziemy grać to samo w eliminacjach Euro (gdzie pewnie też się dostaniemy, bo teraz trudno się nie dostać)
b) po meczu z Francją czuję że będzie wstyd na cały świat, bo dla nich to będzie sparing na pół gwizdka przed kolejną rundą
Panowie wielkie gratulacje za tą porażkę. Nigdy w Was nie zwątpiłem!
Mecz z Argentyną to był 304 mecz z rzędu naszej kadry, który obejrzałem. Od 1998 roku nie opuściłem żadnego meczu Polski. Pierwszy raz od 24 lat żałowałem, że oglądam mecz. Przecież na to coś się nie dało patrzeć... Jak sobie przypomnę ten mecz to czuję obrzydzenie. Byłem mniej sfrustrowany po Euro 2021, a nawet MŚ 2018.
Ten mecz mnie po prostu wściekł. Najpierw ten durny karny, nasz antyfutbol, głupie błędy Kiwiora, Bielika i Krychowiaka, ciągłe drżenie o wyniki obydwu spotkań, wprowadzenie Jędrzejczyka w momencie w którym musimy uważać na kartki i powtórka z meczu z Japonią na koniec. Jestem naprawdę zdegustowany i za przeproszeniem taki sukces możemy sobie w dupe wsadzić. To jest coś podobnego jak wyjście z grupy kadry u20 Jacka Magiery i na tej 1/8 po słabym meczu pewnie się zakończy
Jest różnica bo tam jako gospodarze wyszli z trzeciego miejsca
A my jakby wszystkie mecze na wyjeździe i 2 miejsce
Jest git
Wniosek jest prosty i powszechnie znany Polacy z Michniewiczem grają jak barany.
Zostaliśmy upokorzeni na całym świecie, cały świat zobaczył naszą bezradnośc i jak żałośnie gramy w piłke. Wszyscy zobaczyli bezradnego Lewandowskiego bez ani jednej akcji na bramke, i nas stojących przez 90 minut jak kołki na naszej połowie. Pod koniec wyglądało to tak jakby Argentyna się nad nami zlitowała i dała nam przejść, nie wiem może przez szacunek do Lewego, bo podawali sobie piłki w te i z powrotem mimo że mogli robić akcje bo nasi piłkarze nie robili dosłownie nic. Ja się wstydze. Ale niektórzy się cieszą no bo wyszliśmy z grupy, co i tak nie jest żadnym osiągnięciem chyba że jesteśmy jakąś Andorą, bo dla innych lepszych drużyn wyjście z grupy to po prostu normalka, a u nas to jakbyśmy już wygrali cały Mundial. To tak jakby się cieszyć z tego że nasi siatkarze wyszli z grupy ale potem grali żałosną padake z każdą drużyną i nie dostali się nawet do top 10 turnieju.
ale dziennikarscy eksperci twierdzą że się nie znasz a Czesio dobrze trenuje i trzeba mu przedłużyć kontrakt selekcjonera na lata ciepłą posadke, a chu. z tym że to pewnie znajomek tego czy innego wyrobnika propagandy sportowej, bo wciskanie komuś że ten awans to sukces tym właśnie jest.
36 lat temu nie mieliśmy wejścia na 1/8.
wchodząc rano na yt liczyłem właśnie na ten film, dzięki
Dziękuję za ten filmik 🎉
"Wiem że mówię niezgodnie z przepisami ale dla mnie karnego nie ma"
- No ale właśnie ważne jakie są przepisy. Przepis nawet jeżeli głupi to nadal przepis i sędzia ma się do niego stosować. Jeżeli nie gwizdnąłby karnego to Argentyna mógłby mieć uzasadnione pretensje.
Tomku, Twoja merytoryka jest tak profesjonalna, że nawet człowiek reklamy słucha z ogromnym zaciekawieniem!
Potwierdzam jako człowiek reklamy ,
Nie pokazał koszulki Senegalu
Tomek wydaje mi się jednak dziwna Twoja ocena, że wg Ciebie uzasadnione było granie antyfutbolu przez nas? Skoro Arabia Saudyjska potrafiła wpakować Argentynie 2 bramki i nawet wygrać mecz, dlaczego nasi reprezentanci mają prezentować się dużo gorzej od Saudyjczyków? I nie pokazać praktycznie nic w ataku? Do tego dziurawa obrona i to pomimo (jedynie próbowania) gry na autobus. Ja nie rozumiem, jak to jest uzasadnione.
Tu nie chodzi o to żebyś rozumiał coś a tym bardziej żebyś sam myślał nad tym, tu chodzi o to żebyś połknął jak młody pelikan kit który wciskają nam " eksperci" że jest Panie sukces, a będzie jeszcze większy.
Największym problemem kadry jest skorumpowany wfista na pozycji selekcjonera
Chyba pierwszy raz nie zgadzam się z Panem i jestem trochę zażenowany bronieniem naszej gry, klepaniem po plecach Michniewicza. No fajnie, wyszliśmy z grupy, ale jak mamy w taki sposób grać i to jest plan na naszą reprezentację, to dziękuję bardzo. To jest antyfutbol, którego nie da się oglądać. Jak młode chłopaki mają się interesować grą naszej reprezentacji, jak wśród moich znajomych nawet zagorzali fani piłki nożnej najzwyczajniej w świecie nie chcą już oglądać naszych meczów? Piłka nożna to rozrywka, oglądanie jej powinno sprawiać jakąkolwiek radość czy wzbudzać jakiekolwiek emocje. To co prezentuje styl Michniewicza to negowanie tych wartości. Co z tego że może nie dostaniemy w czapę, jak chętniej obejrzę odcinek ranczo niż mecz 1/8 mundialu? No i ostatnia sprawa, w sumie prozaiczna - klepanie po plecach Michniewicza że to dzięki niemu wyszliśmy z grupy to żart, bo gdyby nie fenomenalna forma Szczęsnego to bylibyśmy w totalnej dupie, z jednym oczkiem na koniec fazy grupowej. To Szczęsny nam zapewnił ten sukces, nie Michniewicz.
W maturalnej klasie Pani od geografii, wystawiając mi ocenę na koniec zdobyła się na wyznanie ,,że jestem jej największą porażka w karierze, bo rzadko ma się uczniów z takim potencjałem którzy to marnują przez lenistwo itp,,. Co z tego że z matury rozszerzonej miałem 70%. Ja widziałem efekt, ona drogę do niego i tak samo jest z reprezentacją. Wielu kibiców wie w jakich klubach grają Polacy, jak tam grają i ma wobec nich oczekiwania, w końcu reprezentują kraj. To jest absolutny wstyd i hańba co gra ta reprezentacja, mówię to jako były amatorski zawodnik, były sędzia piłkarski i kibic który ogląda spokojnie po 100meczów w sezonie. Nawet mniejsze i słabsze kraje pokazują ambicje i walkę co przekłada się na wyniki na tym mundialu (Japonia, Maroko, Australia). Michniewicz marnuje fantastyczne pokolenie polskich piłkarzy a my kibice musimy oglądać ten dramat na boisku. My nie wywalczyliśmy awansu - podarowała nam go Argentyna bo odpuścili mecz żeby odpadł Meksyk.
To pokolenie już zostało zmarnowane. Nic nie osiągnęliśmy.
Mecz tragiczny, PZPN powinien na ten moment już się zastanwiać nad nowym selekcjonerem, bo nie możemy tak grać po prostu. Tylko szczęsny, odrobina farta, Arabia i nieskuteczny Meksyk wczoraj spowodowały, że awansowaliśmy. Jesteśmy jedną z najgorzej grających drużyn i jakby nie patrzeć pośmiewiskiem dla świata. Ktoś widzi Lewego/Milika/Zielińskiego i się zastanawia jak oni mogą tak grać.
Nie zasłużyli na wyjście. Francja zweryfikuje nas szybciutko.
Nasz awans do fazy pucharowej to kompletny paradoks.
Odkąd świadomie kibicuję to zawszę przed wielkim turniejem było, pompowanie balonika i tak naprawdę oprócz Euro '16 zawszę kończyło się na 3 szybkich i do domu.
A teraz gdy atmosfera przed MŚ była raczej chłodna, mówiono o tym że znowu 3 mecze i wracamy ,reprezentacja nie wzbudzała większych emocji itd.
To w końcu awansujemy, jak dla Mnie to jeden wielki paradoks.
czy ja wiem? Wszyscy przewidywali, że wyjdziemy z drugiego miejsca z Arabią Saudyjską i najsłabszym Meksykiem od dekad.
Osobiście uważam, że właśnie dzięki temu, że na chłopakach nie była stawiana taka presja z strony narodu to mogli grać z większym luzem i zapasem "spokoju" z tyłu głowy
@@patrykpasterny7450 wszyscy xD
@@pepeindustries6408 kto tak nie przewidywał? wystarczy sobie prognozy buków odświeżyć
@@patrykpasterny7450 4 lata temu tez nie mieliśmy niesamowitej grupy więc nie zawsze wyjście z grupy jest tak oczywiste
Prawda jest taka, że przez ostatnie 20 minut meczu Argentyna nie chciała nam strzelić bramki. Gdyby grała "normalnie" już by nas nie było na tym turnieju.
Dokładnie to samo czułem, jakby się chłopaki dogadali, że nas puszczą dalej
No raczej. Przecież na luzie ze 3 gole by jeszcze wpadły. Ciekawe czy chcieli wyeliminować Meksyk, czy po prostu już sobie dali spokój i nie chcieli się forsować.
Oczywiście, że chcieli wyałtować Meksyk, o czym krzyczał Messiemu podczas meczu trener, by nie strzelać więcej Polsce. Można to znaleść na necie.
Zgadzam się, też miałem takie odczucie. Nie chciała nam strzelić bramki a i tak miala ze trzy setki bo graliśmy aż taka padake. Ten mecz był był tak odrealniony, że aż ciężko komentować cokolwiek.
Prawda jest taka, że osiągnęliśmy "swój cel" (gdzie awans z grupy to trochę żenujący cel, mam wrażenie, że tylko Polska tak patrzy na mundial) tylko dlatego, że Argentyna sobie odpuściła po 2 golach, a drugi mecz na nasze szczęście się ułożył. Nie mam zamiaru gratulować Panu Michniewiczowi i doceniać tego awansu, gdyż prawda jest taka, że tak jak zawsze na turniejach zagraliśmy 1 mecz dobry i 2 mecze złe. To, że grupa tak się ułożyła zawdzięczamy losowi i to jemu powinniśmy w tym momencie dziękować. Jestem obecnie na wymianie za granicą i wczoraj było mi po prostu wstyd, że moi zagraniczni znajomi musieli oglądać ten mecz i zastanawiać się dlaczego Polska gra taką padakę. Pozdrawiam.
Ćwiąkała z ch*jem na głowy się pozamieniał. "Michniewicz zapisał się w historii i będzie to jego argument w przyszłości" Jako trener który pobił wszystkie negatywne rekordy w MŚ.
4 strzały celne na bramkę podczas całego turnieju. To że Polska jest gdzie jest to tylko i wyłącznie zasługa Szczęsnego - Michniewicza zasług nie ma w tym wypadku żadnych. Jest on autorem antyfootballu i cały świat o tym tylko mówi.
Ciesz się, że usłyszysz hymn i że włosy stają ci dęba w niedzielę.
@@sandrobernache Masz jakieś śmieszne fantazje.
WYKONALIŚMY JEDEN UDANY DRYBLING W CALYM MECZU-WOJCIECH SZCZESNY NA DI MARII!!!!!!!!!!!
My nawet ze stalych fragmentow nie potrafimy nic stworzyc poza jednym wyjatkiem. Praktycznie wszystkie te dosrodkowania sa albo niedokladne, albo w ogole nie dolatuja. Zenada, ta druzyna jest tak slaba ze w sumie wolalbym zeby to Meksykanie grali dalej i pewnie by grali gdyby Argentyna nie odpuscila w koncowce, pewnie wlasnie po to zeby nie ¨pomagac¨ Meksykowi.
Chciałbym podzielić się moją perspektywą na sposób pracy selekcjonera i pomysłu na reprezentację jaki widzę vs jak go tłumaczę jako osoba zajmująca się speedcubingiem (układaniem kostki Rubika i innych łamigłówek na czas). Polska reprezentacja zasługuje na to, żeby poukładać ją tak, żeby:
- grała w meczu kilka podobających się akcji;
- żaden przeciwnik nie miał z nami łatwo i nigdy nie był pewny wyniku.
Zasługujemy na wprowadzenie młodych talentów, pewnych wariantów gry, po których widać trening i rozumiem, że to wymaga czasu i wspólnej pracy pewnej grupy ludzi. Czesławowi tego nie dano i zrobił on to samo co ja bym zrobił, gdybym musiał na zawodach speedcubingowych zrobić "wynik" - uciął wszystkie procesy rozwoju na czas trwania mundialu, ponieważ w ważnych momentach używa się takich metod, których JEST SIĘ PEWNYM. Używając metody układania w trakcie treningu na zawodach kostkowych ryzykujesz zepsuciem swojego startu przez złe rozpoznanie sytuacji, czy algorytmu, a takie błędy wyrzucają cię z podium, czy finału konkurencji, a szansa, że ci mimo wszystko wyjdzie jest mała. Natomiast po powrocie z zawodów do domu, wracasz i trenujesz tę metodę, żeby na następnych zawodach już biegle stosować to co trenowałeś, a próg twoich możliwości jest wyższy.
Dlatego po mundialu oczekuję od Michniewicza "dotrenowania" takiej metody gry, po której nasza gra wejdzie chociaż te pół półki wyżej, a poligonem do treningu powinny być eliminacje EURO, ponieważ jest duży margines wypadków przy pracy, będąc w czasie procesu. A na samym turnieju EURO zastosujemy już nowy-wytrenowany sposób grania.
Za elementy tego procesu oczekiwałbym, że będą to:
- odstawienie Kamila Glika na ławkę (ponieważ na EURO będzie miał 36 lat) i wykreowanie pary lub dwóch par środkowych obrońców;
- odstawienie Krychowiaka na ławkę i wykreowanie Kubę Modera/Krystiana Bielika na jego pozycję i postawienie im istotniejszej roli w rozgrywaniu;
- opakowanie Lewandowskiego młodymi skrzydłowymi, którzy będą stanowić o naszej sile (Zalewski, Kamiński, Skóraś);
- upłynnienia ustawiania się i sposobu rozegrania będąc przy piłce w wielu wariantach na basicowo 3 typów rywali: gorszych na papierze, na naszym poziomie oraz na wyższym od nas poziomie.
- *tu wstaw dowolne elementy gry w piłkę nożną, które uspokoją kibica, że reprezentacja nie zejdzie poniżej pewnego poziomu*;
EURO miałoby być docelowym checkpointem naszego rozwoju, w których nie wrócimy do stylu z mundialu, ponieważ zrobimy postęp.
Jeśli przegapimy ten okres od mundialu, do EURO na byle co i robienie bezpłciowych, pozbawiających nadziei "wyników", to zdegraduje to w moich oczach wizerunek Michniewicza jako trenera i taktyka.
Ligowe drużyny tak się zainteresują Michniewiczem, jak zainteresowały się Nawałką (który osiągnął i tak dużo więcej). Tyle wiesz panie ekspercie, co nic.
I tak oto waleczni Meksykanie odpadli z turnieju a została najgorsza drużyna która gra największy piach.
Oglądając wszystkie mecze tych patałachów, cierpiałem razem z nimi.
Jeszcze tylko ostatnie potężne lanie i wypierd...ać do domu.
I to nie samolotem a kajakiem.
Moja ulubiona reprezentacja , której kibicuje na każdym mundialu jest Ghana .
Fajna koszulka 👌.
A co do wczorajszego meczu .. bez komentarza .
Pozdrawiam
Nie uważasz Tomek, ze sam sobie zaprzeczysz w jednym zdaniu? Mowisz, ze możemy chwalić Michniewicza za plan defensywny, a sekundę później podajesz statystykę wskazująca, ze defensywa przeciekała, a Szczesny nas co chwile ratował. Przecież w 3 mecze przyjęliśmy 50 strzałów, z czego chyba 23 celne. To ma być jakiś swietny plan defensywny Michniewicza? Mieliśmy szczęście. Na turnieju raz się udało ale to nie jest plan na dłuższa metę.
Czekałem na film od Ciebie ;)
Dziękujemy Panie Michniewicz za awans, ale po tym mundialu do widzenia. Dalsza współpraca = regres
Mieliśmy jedną akcję....obronę Szczęsnego....
Żadna osoba, która zarabia na futbolu (zawodnicy, trenerzy, dziennikarze itd) nie powinni usprawiedliwiać takiego "widowiska". Ja wyobrażam sobie, że na kolejne turnieje każda drużyna przyjeżdża z takim nastawieniem jak nasza (bo czemu by nie, przecież nie mamy słabych grajków indywidualnie a oni od początku wmawiają nam, że nie mają szans z innymi drużynami, to po co grają? ) i po paru takich imprezach nikt nie będzie oglądał i wykładał pieniędzy na taki sport, a wyniki będą ważne dla rodziny i przyjaciół co najwyżej.
Ten mecz dobitnie pokazał jak głupie było granie na 0:0 z Meksykiem! Planem było liczenie na szczęście i odpadnięcie z Francją, zamiast granie o pierwsze miejsce z grupy i dojście do 1/4. Tylko ci, którzy celują wysoko coś osiągają, tymczasem u nas wielka kompromitacja z Francją zostanie okrzyknięta największym sukcesem od dekad, a zwycięstwo z Arabią będzie przez najbliższe dekady powtarzane jako przykład historycznego sukcesu🤦♂️
Brzęczek też spełnił swój cel i został zwolniony. Po tak żałosnym meczu jak wczorajszy czy z Meksykiem zostałby zmasakrowany. Michniewicz zabija potencjał tej drużyny i sprawia, że cofa się w rozwoju. Stracenie gola na 0-1 sprawia, że cały jego plan sypie się jak domek z kart. Nasz awans to efekt życiowej formy Szczęsnego; tego, że Argentynie zupełnie nie zależało na strzelaniu kolejnych goli; najsłabszego od lat Meksyku, a nie zasługa geniuszu Michniewicza. Miał farta i tyle
Gdyby Argentyna musiała wygrać 5:0, to by wygrała, z litości odpuścili.
Wyszliśmy z grupy nie grając w piłkę. Strach pomyśleć co będzie jak zaczniemy grać 😱😱😱
Mnie się zdaje, ze to może być dopiero początek farsy, bo co będzie kiedy tym stylem dojdziemy do finału i dzięki fartowi zostaniemy mistrzami świata??
😂😂😂
dzieki za odcinek
Mamy chwalić Michniewicza za plan i taktykę ?? 🤦♂️
Ja tam wywalone mam w ten awans szczerze mówiąc XD Może to dziwne, ale po Euro 2020 byłem dumniejszy z repki.
grali to nasi rywale
Tylko czekałem aż się film od Pana wyświetli 😀
Świetna interpretacja. Bramkarz w piątce jest Panem i to nie podlega dyskusji.
Co do Matiego, wydarzyło się to co przepuszczałem. Nasza kadra złomuje własnych piłkarzy😢
nie lol.japierdole ile nie informowanych komentarzy w piłce polskiej jest to japierdole. Cash w Villa od lat robi te same błędy. Brak koncentracji na przeciwniku szegolnie odwracanie się od oponenta to coś co cały czas na villa park jest mu zarzucane. On nie gra w Madrycie czy Bayernie. Nie jest klasy światowej jest po prostu dobrej klasy i potrafi grać ja wysokich obrotach 90 min. Ale debilizm to jest kiedy ludzie udają że to jest jeden z najlepszych na świecie bocznych obrońców
@@MariusZXR XD mentality sousy. wygrane z San marino YOB. XD. dno grupy na Euro 2021 DOP. XD
@@MariusZXR weź chłopie s obejrzyj czasem mecz ligi włoskiej, mało która włoska drużyna gra dziś catenaccio, większość gra ofensywnie, nawet słabiaki, a nam tu cisną propagandę o defensywie.
@@kokojambo4944 dojeba. się Ćwiąki do niego, a architekta tej katastrofy pogłaskał po głowie, "ekspert" od propagandy.
Panie Tomku antyfutbol antyfutbolem ale my nie potrafimy wymienić 3 podan
w hiszpanii oficialnie poza katarem jestesmy uznani za najgorszy zespol,juz nawet sie nie smieja tylko z politowaniem kiwaja glowami.
Jak w przyszłości będą grać takie g***0 to ja nie oglądam tego. Wyniku się dowiem z wiadomości, nie trzeba się męczyć i czuć tego zażenowania.
Tomek pierwszy raz się z Tobą nie zgodzę. Nie możemy gratulować agentowi 711, ponieważ awansowaliśmy fartem. Gdyby Argentyna nie odpuściła przy 2:0, to byśmy nie wyszli z grupy. Przypomnę, że oddaliśmy zero celnych strzałow na bramkę w tym meczu! Tak kadra nie może grać. Mamy Ziela, Lewego i kilku innych dobrych zawodników, którzy w klubie potrafią bardzo dobrze grać. A nasz selekcjoner im wmówił, że są słabi i mają grać autobus. On nie ma żadnego pomysłu na ten zespół. Autobus to nie jest taktyka. On gra autobusem, aby sie zasłonić że to jest taktyka, bo nie potrafi wymyślić żadnej. Jemu zależy aby stracić jak najmniej goli, aby go media nie zjadły. To nie jest godna postawa trenera reprezentacji. Powinien wylecieć, bo czeka nas koljne kilka zmarnowanych lat. Prezez PZPN też do wymiany!
Rozumiem, że nie możesz na YT pojechać ich ostro i masz szacunek do naszych piłkarzy, ale nie zaklinaj rzeczywistości.
Nie wiem co jest bardziej smutne, styl i sposób w jaki awansowaliśmy czy pierwszy i tak bardzo demagogiczny materiał na tym kanale 🤷🤷
cwiakala sprzedal sie pzpnowi
jak kazdy dupoliz
to hest wlasnie Polskie dziennikarstwo i "espertyza"
@@grzegoszszwajn8744 ja jestem w szoku, oglądam wszystkie filmy Tomka, ale takiego braku obiektywizmu, szukania wymówek i usprawiedliwień to się nie spodziewałem.
Piłkarze grali pod presją? Minchniewicz miał plan? Odnieśliśmy sukces?
Maroko zaraz wygra grupę z Belgia i Holandią a my dzięki bramkarzowi zremisowaliśmy z Meksykiem, dzięki sędziemu, który nie wyrzucił Casha mogliśmy wygrać z Arabią i dzięki pasywności Argentyny przegraliśmy tylko 0-2. My na tym mundialu nie zagraliśmy nic, kompletnie nic.
W końcu ktoś powiedział o tym karnym z d.... a tu cisza u każdego. Brawo Tomku.
dla zasięgu
Idealny timing, wchodzisz na YT, a tutaj Pan Tomasz wrzuca film!
Dokładnie team BIOTAD PLUS 💪
Tyle marudzenia od wczoraj ale powinniśmy się cieszyć do niedzieli. Moim najniższym oczekiwaniem był gol lewego więc mimo słabej gry ja się cieszę tym turniejem
Też mnie dziwi, bo przecież każdy wie jak nasza repra gra, nic innego nie pokazali, tak grali wcześniej przecież.
To były tortury dla moich oczu..
Ta reprezentacja na tych mistrzostwach podeptała godność narodu Polskiego - zhańbiła nasz naród.